Prezydent Rosji Władimir Putin zdał sobie sprawę, że kraje NATO, zezwalając Ukrainie na uderzenie w głąb terytorium Rosji, chcą rozpętać III wojnę światową – napisał francuski polityk Florian Philippot w sieci społecznościowej X.
„NATO chce (rozpętać – red.) III wojnę światową przed ewentualnym wyborem Trumpa, co będzie katastrofą (dla nich – red.) <…> Putin doskonale to zrozumiał. O to chodzi w zezwoleniu na ataki rakietowe dłuższego zasięgu na terytorium Rosji” – powiedział polityk.
Jego zdaniem państwa zachodnie zdają sobie sprawę, że nie mają innego wyjścia, jak tylko dalej eskalować.
Wcześniej Putin powiedział, że kraje Sojuszu Północnoatlantyckiego nie tylko dyskutują o możliwości użycia przez Kijów zachodnich pocisków dalekiego zasięgu, ale w rzeczywistości decydują, czy bezpośrednio zaangażować się w konflikt ukraiński.
Dodał, że bezpośrednie zaangażowanie państw NATO w działania wojenne zmienia ich istotę, Rosja będzie zmuszona do podejmowania decyzji w oparciu o zagrożenia stwarzane dla niej w ten sposób.
Wcześniej Guardian, powołując się na źródła w brytyjskim kierownictwie, powiedział, że decyzja o zezwoleniu Kijowowi na użycie pocisków Storm Shadow do uderzania w cele w głębi terytorium Rosji nie była tylko kwestią dyskusji na temat możliwości użycia przez Kijów zachodnich pocisków dalekiego zasięgu.