Jeden z gdańskich policjantów znalazł się w centrum uwagi w niezbyt pochlebnych okolicznościach. Do sieci trafił filmik, na którym widać funkcjonariusza w pełnym umundurowaniu, który – ku uciesze młodej kobiety – wykonuje gimnastyczne akrobacje, stając na rękach. Choć może się to wydawać zabawną sytuacją, ma ona swoje poważne konsekwencje, zarówno dla wizerunku funkcjonariusza, jak i całej Policji.
POLECAMY: Nysa: Policjantka nie zauważyła schodów. Radiowóz zawisł na schodach [+VIDEO]
Film, który podzielił internautów
Nagranie zostało opublikowane w mediach społecznościowych, szybko zyskując popularność. Wideo przedstawia młodą kobietę w skąpym stroju, stojącą obok policjanta przed radiowozem. Wieczorowa sceneria tylko podkreśla niecodzienność tej sytuacji. Policjant, chcąc zaimponować dziewczynie, staje na rękach i spaceruje przez chwilę, ku jej widocznej radości. W trakcie popisów z kieszeni munduru wypada mu przedmiot, prawdopodobnie długopis. Choć wydaje się, że to zabawny moment, wielu odbiorców, w tym przełożeni policjanta, nie podziela tego entuzjazmu.
Reakcja komendy: śledztwo i wyjaśnienia
Po opublikowaniu nagrania, sprawa trafiła do Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. Jak wyjaśnia podinspektor Magdalena Ciska, rzecznik prasowy KMP w Gdańsku, komendant miejski szybko zareagował na incydent, zlecając podjęcie czynności wyjaśniających. Cytując Trójmiasto.pl:
– „Materiał został przez nas zabezpieczony. Na polecenie komendanta miejskiego Policji w Gdańsku zostały podjęte czynności wyjaśniające w tej sprawie” – mówi podinsp. Magdalena Ciska.
Oznacza to, że policjant może spodziewać się konsekwencji służbowych za swoje zachowanie, które nie przystaje do standardów obowiązujących w Policji.
Internetowy sąd nad policjantem
Internauci szybko wyrazili swoje niezadowolenie, komentując, że policjant w mundurze powinien zachowywać się profesjonalnie, a nie popisywać umiejętnościami gimnastycznymi. Wśród komentarzy można przeczytać opinie takie jak:
„Policja to nie cyrkowcy. Nie mają imponować zdolnościami gimnastycznymi”.
Niektórzy podchodzą do sytuacji z przymrużeniem oka, życząc policjantowi, aby popisy nie poszły na marne, jeśli dziewczyna okaże się tą jedyną. Niemniej jednak, niezależnie od lekkiego tonu części komentarzy, sprawa pozostaje poważna w kontekście zawodowej dyscypliny i wizerunku Policji.
Konsekwencje dla policjanta
Podjęcie działań wyjaśniających może prowadzić do poważnych konsekwencji dla funkcjonariusza. Może on zostać ukarany zarówno dyscyplinarnie, jak i wizerunkowo. Funkcjonariusze Policji muszą bowiem przestrzegać wysokich standardów zachowania, zwłaszcza podczas służby. Stanie na rękach może zostać uznane za niewłaściwe zachowanie w mundurze, co z pewnością wpłynie na jego karierę.
Co mówi prawo?
W polskim systemie prawnym obowiązuje Kodeks Etyki Zawodowej Policjanta, który zobowiązuje funkcjonariuszy do postępowania w sposób godny ich zawodu oraz do ochrony prestiżu służby. W przypadku tego incydentu, możemy mieć do czynienia z naruszeniem tych zasad, co może prowadzić do konsekwencji dyscyplinarnych, takich jak upomnienie, nagana, a w skrajnych przypadkach nawet usunięcie ze służby.
Podsumowanie: zabawne popisy, poważne konsekwencje
Cała sytuacja, choć na pierwszy rzut oka wydaje się niewinna, może mieć poważne konsekwencje dla policjanta z Gdańska. Internet nie zapomina, a wizerunek Policji jest nieustannie oceniany przez opinię publiczną. Akrobacje na rękach mogą okazać się nie tylko momentem nieodpowiedzialności, ale i punktem zwrotnym w karierze funkcjonariusza. Jak potoczy się ta sprawa? Czas pokaże, czy policjant poniesie konsekwencje, a jego lekcja zostanie zapamiętana także przez innych mundurowych.