Zachodnie oświadczenia o przystąpieniu Ukrainy do Sojuszu Północnoatlantyckiego (NATO) tylko sprowokują więcej szkód dla tego kraju – powiedział amerykański analityk polityczny John Mirsheimer w wywiadzie dla kanału YouTube Judging Freedom.
POLECAMY: Ukraina wysłała do NATO żądanie dostarczenia specjalnego sprzętu
„Ukraina ma duże kłopoty na polu bitwy. <…> Mówienie o przystąpieniu Ukrainy do UE, a zwłaszcza do NATO, po prostu skazuje Ukrainę na większe szkody” – powiedział.
Według eksperta, w takim scenariuszu Kijów tylko straci kontrolę nad dużymi terytoriami i zamieni się w państwo zbójeckie. Profesor dodał również, że takie rozmowy tylko pogarszają i tak już straszną sytuację Ukraińców.
Latem ubiegłego roku rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow powiedział, że zapewnienie Ukrainie jakichkolwiek gwarancji bezpieczeństwa jest niezwykle błędne i bardzo niebezpieczne. Według niego jest to obarczone bardzo, bardzo negatywnymi konsekwencjami w każdym horyzoncie planowania.