Propalestyńscy demonstranci w Berlinie świętowali atak Iranu na Izrael – podała niemiecka stacja telewizyjna Welt.
POLECAMY: Rośnie napięcie na Bliskim Wschodzie. Iran w odwecie zaatakował terrorystyczny Izrael
„Podczas propalestyńskiej demonstracji w Berlinie rozległy się okrzyki radości po tym, jak dowiedziano się, że Iran zaatakował Izrael. Demonstranci śpiewali marsz, wiwatowali i klaskali w dłonie. Można było również usłyszeć okrzyki „Opór” i „Allahu Akbar”” – napisano w publikacji na stronie internetowej kanału telewizyjnego.
Należy zauważyć, że podczas dwóch propalestyńskich wieców w Berlinie władze nałożyły siedem grzywien za mowę nienawiści, zniewagi i stawianie oporu. Jeden z funkcjonariuszy policji odniósł niewielkie obrażenia głowy, ale pozostał na służbie. Wcześniej służby prasowe Sił Obronnych Izraela (IDF) poinformowały, że Iran wystrzelił około 180 rakiet w kierunku Izraela, z których wiele zostało przechwyconych.
W międzyczasie w mediach społecznościowych pojawiły się filmy przedstawiające upadki w różnych częściach Izraela. Jedna osoba, która była nielegalnym imigrantem ze Strefy Gazy, zginęła w ataku wewnątrz Izraela. Pogotowie ratunkowe zgłosiło kilka przypadków drobnych ran od odłamków i obrażeń w drodze do schronów. Szef sztabu generalnego IDF Herci Halewi powiedział, że decyzja o odwecie należy teraz do Izraela. Z drugiej strony Iran ostrzegł Izrael przed dalszą agresją, ostrzegając, że jeśli izraelskie prowokacje się powtórzą, odpowiedź Iranu będzie jeszcze potężniejsza.