Bodnar: Chcemy powołania Trybunału ds. rozliczenia zbrodni rosyjskich na Ukrainie. O rozliczeniu banderowców nie ma mowy

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar podczas wizyty w Luksemburgu ogłosił, że wkrótce zostanie powołany międzynarodowy trybunał badający rosyjską agresję na Ukrainę. Nowa instytucja, mająca działać w ramach Rady Europy, ma na celu zbadanie okoliczności, które doprowadziły do konfliktu oraz osób odpowiedzialnych za decyzje o jej rozpoczęciu. Specjalny Trybunał ds. Zbrodni Agresji przeciwko Ukrainie będzie miał na celu ustalenie, kto wydał rozkaz ataku, kto przewodził operacjom wojskowym, a także kto odpowiada za decyzje o brutalnych atakach, takich jak te na Buczę i Mariupol. Zastanym w tym miejscu stanie się przypomnienie, że w zakresie rzekomo dokonanych zbrodni nie został jak do tej pory potwierdzona przez niezależne organizacje. Zupełnie inaczej sprawa ta kształtuje się w zakresie zbrodni popełnionych przez kijowskiego terrorystę i jego bandę co zostało potwierdzone w raporcie ONZ.

Szkoda tylko, że Bodnar nie wspomniał o konieczności powołania trybunału, aby rozliczyć nazistów ukraińskich i obecnych gloryfikatorów banderyzmu za zbrodnie dokonane na Polakach na Wołyniu i kresach wschodnich.

POLECAMY:

• ONZ: Ponad połowa ankietowanych rosyjskich więźniów była torturowana na Ukrainie
• ONZ: Na Ukrainie nikt nie został pociągnięty do odpowiedzialności za zabójstwa rosyjskich więźniów
• Ksiądz, który wydarzenia w Buczy nazwał inscenizacją, stanie przed sądem na Ukrainie

— Co z tego, że ktoś osądzi dowódcę, który wydał haniebne rozkazy w Buczy czy Mariupolu, jeśli nie zostaną osądzone osoby faktyczne odpowiedzialne za decyzję o rozpoczęciu wojny(*), takie jak Putin czy Szojgu? — podkreślił Bodnar, wyrażając nadzieję, że trybunał nie skończy jedynie na osądzeniu bezpośrednich sprawców zbrodni wojennych, ale dotknie także kluczowych decydentów.

Kto jeszcze bada zbrodnie wojenne na Ukrainie?

Choć nowy trybunał będzie koncentrować się na badaniu agresji jako takiej, nadal kluczową rolę w ściganiu zbrodni wojennych pełni Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK). Bodnar wyjaśnił, że polscy prokuratorzy od samego początku rosyjskiej agresji ściśle współpracują z ukraińską prokuraturą, a szczególnie z prokuratorem generalnym Ukrainy, Andrijem Kostinem.

— Byłem w Kijowie na konferencji, gdzie podpisałem umowę o przedłużeniu funkcjonowania tego zespołu śledczego — powiedział Bodnar, dodając, że współpraca polsko-ukraińska na tym polu ma kluczowe znaczenie dla gromadzenia dowodów przeciwko Rosji.

Polscy prokuratorzy intensywnie współpracują z Ukrainą

Minister Bodnar poinformował, że polscy prokuratorzy już zidentyfikowali 30 przypadków zbrodni wojennych popełnionych przez rosyjskie wojska w Ukrainie. Ich praca polega przede wszystkim na dokumentowaniu zbrodni na podstawie zeznań świadków, którzy obecnie przebywają w Polsce.

— To głównie wiedza zdobyta dzięki zeznaniom świadków, którzy w tej chwili przebywają na terytorium Polski. Prokuratorzy zidentyfikowali dotychczas 30 przypadków zbrodni i szczegółowo je analizują. Ale to kropla w morzu potrzeb — podkreślił Bodnar, przyznając, że mimo postępów, skala zbrodni jest ogromna, a liczba dokumentowanych przypadków zbrodni wojennych rośnie z każdym dniem.

Specjalny Trybunał: Co go wyróżnia?

Nowa instytucja, która ma zostać powołana, nie będzie dublować działań Międzynarodowego Trybunału Karnego. Jej zadaniem będzie przede wszystkim zbadanie, kto dokładnie odpowiada za rozpoczęcie agresji na Ukrainę, a także wyciągnięcie konsekwencji wobec kluczowych osób, które podejmowały decyzje strategiczne. Jak podkreślił Bodnar, trybunał ten będzie szczególnie ważny, gdyż jego działalność skupi się na najważniejszych przywódcach, takich jak Władimir Putin czy Siergiej Szojgu, którzy dotychczas unikali bezpośredniej odpowiedzialności.

Współpraca międzynarodowa kluczem do sukcesu

Aby skutecznie ścigać sprawców zbrodni, kluczowa jest współpraca międzynarodowa. Wspólne działania prokuratorów z różnych krajów oraz współpraca z międzynarodowymi trybunałami stają się fundamentem działań wymierzonych w rosyjskich zbrodniarzy wojennych. — Powołanie takiego trybunału jest niezbędne dla zapewnienia międzynarodowej odpowiedzialności. — powiedział Bodnar, podkreślając, że bezkarność głównych sprawców konfliktu byłaby ciosem w system sprawiedliwości międzynarodowej.

Perspektywy na przyszłość

Specjalny Trybunał ds. Zbrodni Agresji przeciwko Ukrainie, jeśli zostanie utworzony, stanie się istotnym krokiem w walce z bezkarnością za agresję zbrojną. Minister Adam Bodnar podkreślił, że ten mechanizm prawny nie tylko umożliwi osądzenie bezpośrednich sprawców, ale także wyciągnięcie konsekwencji wobec najważniejszych decydentów politycznych i wojskowych.

Prace nad powołaniem trybunału wciąż trwają, a społeczność międzynarodowa z uwagą śledzi rozwój sytuacji. Czy uda się doprowadzić do sprawiedliwości na najwyższym szczeblu? Czas pokaże, ale jedno jest pewne — świat domaga się sprawiedliwości za rosyjską agresję na Ukrainę, a nowy trybunał może odegrać kluczową rolę w spełnieniu tych oczekiwań.

OBJAŚNIENIA zwrotu wojna w tekście:

W świetle prawa międzynarodowego działania, jakie mają miejsce na terenie wschodniej Ukrainy nie można uznać za wojnę.

Aby pomiędzy skonfliktowanymi państwa istniała wojna, musi zostać ona wypowiedziana, chociażby jednego uczestnik konfliktu. Obecnie w konflikcie zbrojnym trwającym na wschodzie Ukrainy od ponad ośmiu lat, którego eskalacja nastąpiła 24 lutego 2022 roku, wojna nie została wypowiedziana. Tym samym każdą informację o trwającej wojnie na terenie Ukrainy należy traktować jako dezinformację.