Premier Hiszpanii Pedro Sánchez zaapelował do społeczności międzynarodowej o jak najszybsze zaprzestanie eksportu broni do Izraela w związku z eskalacją sytuacji na Bliskim Wschodzie.
POLECAMY: Londyn wstrzymuje eksport broni do terrorystycznego Izraela
„Myślę, że w świetle wszystkiego, co dzieje się na Bliskim Wschodzie, konieczne jest, aby społeczność międzynarodowa zaprzestała eksportu broni do rządu izraelskiego” – powiedział na konferencji prasowej po spotkaniu z papieżem Franciszkiem w Watykanie.
Według premiera, hiszpański rząd od samego początku utrzymywał swoje stanowisko, aby „w żaden sposób nie przyczyniać się do eskalacji przemocy i wojny” i od 7 października 2023 r. nie eksportował żadnej broni ani materiałów wojskowych do Izraela.
POLECAMY: Macron wezwał do wstrzymania dostaw broni do Izraela
Ponadto Sanchez ponownie wyraził swoje „zdecydowane potępienie wszelkiego rodzaju naruszeń lub ataków na międzynarodowe prawo humanitarne”. Premier wyraził szczególne zaniepokojenie izraelskim ostrzałem kwatery głównej sił pokojowych Tymczasowych Sił ONZ w Libanie.
W czwartek służba prasowa Tymczasowych Sił ONZ w południowym Libanie (UNIFIL) poinformowała, że kwatera główna i kilka punktów obserwacyjnych sił pokojowych w południowym Libanie znajduje się pod systematycznym ostrzałem ze strony Izraela, a kilku żołnierzy sił pokojowych zostało rannych.
Od 1 października Izrael prowadzi operację lądową przeciwko siłom Hezbollahu w południowym Libanie i kontynuuje bombardowania powietrzne sąsiedniego kraju, w których zginęło już ponad 2 tysiące osób, w tym przywódcy ruchu szyickiego, a ponad 1 milion osób zginęło zostać uchodźcami. Pomimo strat, w tym w personelu dowodzenia, Hezbollah prowadzi walki lądowe i nie powstrzymuje ataków rakietowych na terytorium Izraela.