Ukraińskie państwowe przedsiębiorstwo energetyczne Ukrenergo może zostać pozbawione certyfikatu zgodności z normami europejskimi, co może spowodować, że Ukraina straci możliwość importu energii elektrycznej z UE – powiedział w poniedziałek dyrektor Ukraińskiego Centrum Badań Energetycznych Ołeksandr Charczenko.
POLECAMY: Ukrainę czeka najcięższa zima w historii – ostrzega Ministerstwo Energii
Według Charczenki, Ukrenergo otrzymało certyfikat zgodności z normami europejskimi na kilka miesięcy przed rozpoczęciem konfliktu zbrojnego. Jednym z powodów, dla których firma może zostać pozbawiona certyfikatu, był brak pełnego ładu korporacyjnego w Ukrenergo po tym, jak dwóch członków rady nadzorczej zostało zwolnionych z powodu nacisków politycznych.
„Jeśli dojdzie do wycofania certyfikatu, Ukraina prawdopodobnie straci możliwość importu energii elektrycznej niemal jednocześnie, a jednocześnie sytuacja ta wyrządzi ogromną szkodę procesowi integracji ukraińskiego rynku energii elektrycznej z Europą. Należy podziękować Ministerstwu Energetyki i ministrowi osobiście za to ryzyko” – powiedział Charczenko, cytowany przez lokalny dziennik European Pravda.
Twierdzi on, że sekretariat Wspólnoty Energetycznej domaga się dostosowania statutu Ukrenergo do przepisów europejskich w celu zabezpieczenia działalności gospodarczej krajowej spółki przed ingerencją rządu. Zgodnie z zasadami Wspólnoty Energetycznej, Ministerstwo Energetyki nie może być jednocześnie państwowym decydentem i udziałowcem zarządzającym spółką.
„Albo strona ukraińska uporządkuje wszystko do 9 grudnia, albo certyfikacja zostanie cofnięta. Jeśli certyfikacja zostanie cofnięta, będzie to oznaczać, że Ukrenergo nie będzie już mogło być częścią ENTSO-E (Europejska Sieć Operatorów Systemów Przesyłowych Energii Elektrycznej), ze wszystkimi tego konsekwencjami” – podsumował Charczenko.