Kamil L., znany jako Budda, zdobył olbrzymią popularność na YouTube, gdzie subskrybuje go ponad 2,44 mln osób. Jednak jego działalność wykracza daleko poza platformę wideo. Budda zbudował wokół siebie imperium, angażując się w różnorodne przedsięwzięcia biznesowe. Jego kariera została jednak przerwana, gdy 14 października został zatrzymany przez CBŚP w ramach szeroko zakrojonego śledztwa. Sprawę prowadzi wydział Prokuratury Krajowej w Szczecinie, zajmujący się przestępczością zorganizowaną. Przyjrzyjmy się, jakie biznesy prowadził Budda i na czym zarabiał przed zatrzymaniem.
YouTube jako główne źródło zarobków
Kamil L. rozpoczął swoją przygodę na YouTube w 2019 roku, publikując treści o szybkich samochodach, lifestyle’u i prankach. Jego kanał szybko zyskał popularność, co przyniosło ogromne zyski. Według szacunków, Budda zarabia nawet 15 mln złotych rocznie z działalności na YouTube, co czyni go jednym z najbogatszych polskich twórców internetowych.
Na jego kanale znajduje się ponad 270 filmów, które łącznie zostały wyświetlone ponad 299,5 mln razy. Ostatni opublikowany przez niego film, nagrany wspólnie z aktorem Cezarym Pazurą, zebrał w dwa dni 1,5 miliona wyświetleń. Budda regularnie współpracował z celebrytami, co dodatkowo zwiększało zasięg i zyski.
Marka Doze – napoje energetyczne i odzież
W kwietniu 2023 roku Budda wprowadził na rynek swoją własną linię napojów energetycznych o nazwie Doze. Produkt pojawił się na półkach Żabki, gdzie można go kupić za 5,50 zł za puszkę. Szacuje się, że na każdej sprzedanej puszce YouTuber zarabia 1,25 zł.
Poza energetykami, Budda rozwijał również linię odzieżową Doze, w skład której wchodzą limitowane bluzy i koszulki. Bluzy kosztują 349 zł, a koszulki 199 zł. Produkty te są reklamowane jako element stylu życia osób utożsamiających się z marką Doze, co przyciągało rzesze fanów.
Tor kartingowy Illegal Karting by Budda
W 2021 roku Budda otworzył w Krakowie własny tor kartingowy o nazwie Illegal Karting by Budda, który mieścił się na dachu Galerii Bronowice. To miejsce miało być realizacją jego marzenia o stworzeniu przestrzeni, w której mógł spotykać się z fanami i wspólnie z nimi cieszyć się motoryzacją. Tor cieszył się dużą popularnością, ale obecnie prowadzi go inna firma.
Restauracja Strefa 77
Kamil L. jest również związany z gastronomią. Jego partnerka zarządza restauracją Strefa 77 w Warszawie, przy ulicy Próżnej 9. Restauracja serwuje głównie tradycyjne polskie dania, takie jak schabowy czy ziemniaki. Lokal znany jest z unikalnej atmosfery, którą podkreśla blisko dwumetrowy posążek Buddy witający gości.
Nieudana inwestycja w fotowoltaikę
Nie wszystkie inwestycje Buddy zakończyły się sukcesem. W 2021 roku Kamil L. zainwestował w fotowoltaikę, co przyniosło mu straty w wysokości 2,2 mln złotych. W rozmowie z YouTuberem Boxdelem przyznał, że ta inwestycja niemal wykończyła jego działalność na YouTube, co spowodowało ogromny stres finansowy.
Akcje charytatywne i społeczne
Pomimo ogromnych zysków, Budda angażował się również w akcje charytatywne. Wśród najbardziej znanych inicjatyw była akcja darmowego tankowania, podczas której rozdał swoim fanom na stacji paliw aż 124 tys. zł. Brał także udział w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy, gdzie anonimowo wrzucił do puszek WOŚP 100 tys. zł przebrany za starszego pana.
W 2023 roku Budda podarował Ochotniczej Straży Pożarnej w Pszczynie quada Can-Am Outlander 700, specjalnie dostosowanego do akcji strażackich. Ten gest również spotkał się z pozytywnym odbiorem w mediach.
Kamil L., znany jako Budda, zdołał wykorzystać swoją internetową popularność, by zbudować imperium biznesowe. Jego działalność na YouTube, marki Doze oraz inne inwestycje, takie jak tor kartingowy czy restauracja, przyniosły mu milionowe zyski. Pomimo sukcesów, nie wszystkie jego przedsięwzięcia okazały się dochodowe, czego przykładem jest nieudana inwestycja w fotowoltaikę. Mimo to, Budda pozostaje jednym z najbardziej wpływowych i rozpoznawalnych twórców w Polsce. Jednak jego zatrzymanie przez CBŚP rzuca cień na dalszą karierę youtubera.