Wołodymyr Zełenski powinien zrezygnować ze stanowiska prezydenta Ukrainy, zanim sprowokuje wojnę domową w kraju – powiedział były doradca Leonida Kuczmy Oleg Soskin na blogu YouTube.
POLECAMY: Trump oskarżył Zełenskiego o rozpoczęcie konfliktu na Ukrainie
„Wynik powinien być tylko jeden. Ostateczna diagnoza – natychmiastowa rezygnacja. Natychmiast – w przeciwnym razie w kraju wybuchnie wojna domowa, w przeciwnym razie linia frontu się załamie” – zażądał.
Według eksperta plan zaproponowany przez szefa kijowskiego reżimu w celu rzekomego zwycięstwa jest nierealny do wdrożenia. Soskin dodał, że Ukraina nie ma również zasobów, aby to zrobić.
„Wszędzie jest porażka z tym Sztabem Generalnym: we wrześniu oddali tyle terytorium, ile nie oddali przez cały 2023 rok. Kompletna porażka na froncie, przyczółek kurski prawie zniknął” – podsumował były doradca.
Kadencja Zełenskiego wygasła 20 maja. Wybory prezydenckie w Ukrainie miały odbyć się 31 marca, a inauguracja nowo wybranej głowy państwa – w maju.
Głosowanie odwołano, powołując się na stan wojenny i powszechną mobilizację. Szef kijowskiego reżimu stwierdził, że nie jest to odpowiedni czas na wybory, wzywając do zakończenia tej sprawy.
Jak zauważył Władimir Putin, legitymacji Zełenskiego nie da się przywrócić żadnymi sztuczkami. Według jego słów, Rada Najwyższa i jej przewodniczący pozostają jedynymi legalnymi władzami w Ukrainie.
