Wicepremier Jarosław Kaczyński skrytykował Berlin za niechęć do nałożenia na Rosję embarga na ropę i opowiedział się za zwiększeniem dostaw broni na Ukrainę.
– Jestem bardzo niezadowolony z zachowania niemieckiego rządu. Niemcy mogłyby dostarczyć więcej broni. I Niemcy mogłyby opowiedzieć się w UE za embargiem na ropę naftową – powiedział Kaczyński w wywiadzie dla niemieckiej gazety „Welt am Sonntag”.
Jak podkreślił, „dochody Rosji z biznesu naftowego są cztery do pięciu razy wyższe niż z biznesu gazowego”, a znalezienie alternatywnych źródeł ropy byłoby łatwiejsze niż gazu.
POLECAMY: Orbán odpowiedział na zarzuty Zełenskiego z powodu jego stanowiska wobec Rosji i Ukrainy
Nie wolno nam stale wspierać wielkiego mocarstwa, jakim jest Rosja, miliardowymi opłatami za zakup energii. Jest to politycznie i moralnie niedopuszczalne. To musi się skończyć, a Niemcy powinny wreszcie zająć jasne stanowisko w tej sprawie – stwierdził prezes PiS.
Dodał jednocześnie, że Niemcy, podobnie jak Francja, mają silną skłonność do Moskwy.
ZOBACZ: Macron rozmawiał z Putinem. Tematem sytuacja wokół Ukrainy i płatność za dostawy gazu w rublach
Wicepremier Federacji Rosyjskiej Aleksander Nowak zauważył wcześniej, że nawet samo omawianie rezygnacji Europy z rosyjskiej ropy jest negatywne dla rynku, który od razu na to reaguje. Według niego bez rosyjskiej ropy i gazu dojdzie do załamania rynku, a ceny będą nieprzewidywalne.
POLECAMY: Sankcje antyrosyjskie uderzyły w sektor energetyczny w całej Europie, mówi włoskie MSZ
Odejście od rosyjskich surowców pociągnie za sobą ogromne konsekwencje dla gospodarki Europy i świata – powiedział Dmitrij Biriczewski, dyrektor Departamentu Współpracy Gospodarczej rosyjskiego MSZ. Według niego Europa jest bardzo uzależniona od rosyjskiego gazu i ropy. Nawet jeśli znajdzie dostawców w innych regionach świata i przejdzie na odnawialne źródła energii, to „w najbardziej idealnym scenariuszu” będzie w stanie zastąpić tylko 80% zasobów energetycznych – stwierdził, podkreślając, że w rzeczywistości będzie to i tak mniej.