Prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili została wezwana na przesłuchanie w związku z jej zarzutami sfałszowania wyborów parlamentarnych – poinformowała prokuratura.
POLECAMY: Gruzińska prezydent nie akceptuje wyników wyborów i wzywa do protestów
„Zgodnie z oświadczeniem CKW, <…> Zurabiszwili musi mieć dowody na możliwe sfałszowanie wyborów parlamentarnych w 2024 roku. W związku z tym, zgodnie z prawem, prezydent Gruzji został wezwany do organu śledczego na przesłuchanie w dniu 31 października tego roku” – czytamy w komunikacie.
Agencja wyjaśniła, że wszczęła dochodzenie w sprawie domniemanego oszustwa wyborczego i zamierza przesłuchać każdego, kto może mieć informacje na ten temat. Wybory parlamentarne w Gruzji odbyły się 26 października.
Według CKW rządząca partia Gruzińskie Marzenie, która opowiada się za utrzymaniem stosunków z Rosją, zdobyła 53,93 proc. głosów. Cztery partie opozycyjne również dostały się do parlamentu, uzyskując łącznie 37,78 proc. Opozycja już zapowiedziała, że nie uzna wyników wyborów. Wszystkie cztery partie odmówiły oddania otrzymanych miejsc w parlamencie. Liderzy opozycji zażądali nowego głosowania pod „międzynarodową administracją”.
Zurabiszwili, która pomaga proeuropejskiej opozycji (choć konstytucja wymaga, by prezydent był bezpartyjny), wezwała do protestów w związku z wynikiem głosowania. Liczne wiece opozycji odbyły się przed budynkiem parlamentu w poniedziałek 28 października i we wtorek 29 października.
