W piątkowe popołudnie w Czerwionce-Leszczynach przyniosło dramatyczne zdarzenie drogowe, które nie tylko wstrząsnęło lokalną społecznością, ale też unaoczniło ryzyko, jakie niesie prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu. Około godziny 18:00 funkcjonariusze policji zatrzymali 30-letniego obywatela Ukrainy, który poruszał się ulicą Kolejową, mając w organizmie aż 3,6 promila alkoholu.
POLECAMY: Młody pijany Ukrainiec doprowadził do kolizji trzech pojazdów
Co się stało na ulicy Kolejowej?
Podczas prowadzenia volkswagena passata, kierowca, z powodu mocnego upojenia alkoholowego, zjechał na pobocze i uderzył w dwa zaparkowane auta obok Urzędu Gminy i Miasta Czerwionka-Leszczyny. W momencie zatrzymania nie tylko on, ale i jego pasażerowie, czyli żona oraz ich półroczne dziecko, byli narażeni na niebezpieczeństwo.
Policjanci, którzy przybyli na miejsce, byli zszokowani wynikiem badania alkomatem. Wykazał on 3,6 promila alkoholu, co jest jednym z najwyższych wyników, jakie odnotowano w tegorocznych statystykach rybnickiej policji. Dla porównania, w Polsce za dopuszczalny limit uważa się 0,2 promila. Wynik wskazuje na silne odurzenie alkoholem, co przy takim poziomie powoduje zaburzenia równowagi, koordynacji i oceny sytuacji, a także upośledza funkcje poznawcze i reakcje kierowcy.
Działania policji na miejscu zdarzenia
Na miejsce zdarzenia natychmiast przybyła grupa dochodzeniowo-śledcza, która zabezpieczyła dowody potrzebne do postępowania. Pojazd został odholowany na parking strzeżony, a kierowcę zatrzymano do wytrzeźwienia. Policjanci przypominają, że zgodnie z polskim prawem, za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet do dwóch lat pozbawienia wolności, grzywna oraz zatrzymanie prawa jazdy na kilka lat.
Skutki jazdy pod wpływem alkoholu – dramatyczna rzeczywistość
Warto przypomnieć, że prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu stanowi poważne zagrożenie zarówno dla kierowcy, pasażerów, jak i osób postronnych. Zderzenia samochodowe spowodowane przez nietrzeźwych kierowców często mają tragiczne skutki, a ich konsekwencje są długofalowe. W Polsce alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka wypadków drogowych, a działania prewencyjne, takie jak kontrole trzeźwości, odgrywają kluczową rolę w zapobieganiu takim zdarzeniom.
Reakcje społeczne na zdarzenie
Mieszkańcy Czerwionki-Leszczyn wyrażają swoją dezaprobatę i zaniepokojenie. Fakt, że kierowca przewoził w samochodzie swoją rodzinę, w tym niemowlę, potęguje emocje. Część lokalnych mieszkańców apeluje do władz o zintensyfikowanie patroli drogowych i zaostrzenie kar za jazdę pod wpływem alkoholu.
Przestroga na przyszłość
Zdarzenie to powinno stanowić przestrogę nie tylko dla mieszkańców regionu, ale i wszystkich kierowców. Warto pamiętać, że decyzja o prowadzeniu pojazdu pod wpływem alkoholu jest nie tylko łamaniem prawa, ale też świadomym narażaniem życia i zdrowia – swojego oraz innych. Działania policji mają na celu wyeliminowanie takich zachowań z polskich dróg, a każda taka interwencja jest przypomnieniem, jak ważne są świadome wybory za kierownicą.
Bezpieczeństwo na drogach – apel policji
Policja apeluje o odpowiedzialność i rozwagę. Przypomina, że każda osoba, która widzi podejrzane zachowanie na drodze, może natychmiast zgłosić je odpowiednim służbom. Wiele wypadków można uniknąć, gdy kierowcy i świadkowie są czujni i reagują na niebezpieczne sytuacje.
Podsumowanie
Wydarzenie z Czerwionki-Leszczyn to kolejny przykład na to, jak tragiczne skutki mogą przynieść decyzje o prowadzeniu pod wpływem alkoholu. Niech ta sytuacja stanie się ostrzeżeniem, które zmotywuje innych do odpowiedzialnych działań na drodze.
Pijani Ukraińcy na drogach stają się normą w Polsce. Najgorzej w tym wszystkim jest to, że politycy obecnej kolalicji jak i ci sprawujący władze przed wyborami bagatelizują temat przestępczości dokonywanej przez Ukraińców, których wpuścili do naszego kraju bez zgodny narodu.