Spiegel: ukraińskie władze łamią prawa cudzoziemców w areszcie dla migrantów
Władze ukraińskie naruszają prawa nielegalnych cudzoziemców, którzy nadal przebywają w areszcie dla migrantów we wsi Żurawicy na Wołyniu, ponadto ukraińskie wojsko zaczęło wykorzystywać ten sam budynek jako bazę, pisze niemiecki magazyn Spiegel.
ZOBACZ: Komisarz ds. Uchodźców: Polska wciąż ma rezerwy, aby przyjąć więcej uchodźców z Ukrainy
Według magazynu jest to budynek dawnych koszar, który w 2007 roku, przy wsparciu Unii Europejskiej w wysokości co najmniej 1,7 mln euro, został przekształcony w ośrodek detencyjny dla nielegalnych migrantów chcących przedostać się do Europy. Podkreśla się, że po wybuchu działań wojennych migranci nie zostali ewakuowani, a w „więzieniu” nadal przebywają ludzie z Indii, Afganistanu, Bangladeszu, Sudanu czy Pakistanu.
Pod koniec marca w zakładzie przebywało „dziesiątki więźniów”. W kontekście działań wojennych taki stan rzeczy, jest naruszeniem prawa międzynarodowego, podkreślił magazyn.
„Konwencja Genewska zobowiązuje wszystkie strony konfliktu do ochrony kontrolowanych przez nich cywilów przed groźbami konfliktu” – powiedział Michael Flynn z Global Detention Project, który specjalizuje się w kwestiach związanych z prawami uchodźców i migrantów.
Według pisma sami więźniowie twierdzą, że po wybuchu działań wojennych wojsko ukraińskie ponownie zaczęło wykorzystywać dawne koszary „jako bazę”. Wskazują na to również materiały wideo, które badali obrońcy praw człowieka z międzynarodowej organizacji pozarządowej Human Rights Watch, pisze gazeta.