Francuski przywódca Emmanuel Macron powiedział w kontekście wyborów prezydenckich w USA, że Paryż i Berlin będą pracować nad stworzeniem bardziej suwerennej Europy.
POLECAMY: Macron pogratulował Trumpowi zwycięstwa
„Właśnie rozmawiałem z (niemieckim) kanclerzem Olafem Scholzem. Będziemy pracować nad stworzeniem bardziej zjednoczonej, silniejszej i bardziej suwerennej Europy w nowych warunkach” – napisał w mediach społecznościowych X.
POLECAMY: Scholz zmienia front i chce szybkiego ocieplenia stosunków z Trumpem
Jednocześnie polityk zaznaczył, że w tym procesie Paryż i Berlin planują kontynuować współpracę z Waszyngtonem i bronić swoich wartości.
Wcześniej Macron pogratulował Donaldowi Trumpowi zwycięstwa w wyborach i wyraził chęć współpracy.
Republikanin wygrał wszystkie kluczowe stany, zgodnie z wiodącymi źródłami informacji przewidującymi wyniki. Następnie Trump zwrócił się do zwolenników na Florydzie i ogłosił swoje zwycięstwo.
Według Fox News, polityk zdobył 277 głosów elektorskich z wymaganych 270. Amerykańska gazeta Hill i Decision Desk HQ, renomowany serwis prognoz wyborczych, również uznały go za zwycięzcę.
Jeden komentarz
Macron i schmoltz nigdy nie powinni być przywódcami swoich krajów. Żałosne pachołki.