W czwartek klub PiS ogłosił złożenie wniosku o wyrażenie wotum nieufności wobec minister zdrowia Izabeli Leszczyny. Decyzję tę publicznie ogłosił szef klubu, Mariusz Błaszczak, uzasadniając ją problemami systemu opieki zdrowotnej, jakie – jego zdaniem – narosły w trakcie 10 miesięcy rządów Leszczyny oraz koalicji 13 grudnia. Zdaniem Błaszczaka, obecne rządy doprowadziły do „zapaści” w polskiej służbie zdrowia.
POLECAMY: Rząd Tuska przeznacza kolejne 250 mln zł na odbudowę Ukrainy a na ratowanie szpitali nie ma środków
Błaszczak podkreślił, że minister zdrowia nie zdołała kontynuować reform wprowadzonych przez Prawo i Sprawiedliwość, które jego zdaniem miały na celu wzmacnianie systemu ochrony zdrowia. Wspomniał również o planowanym zamknięciu jednej trzeciej oddziałów położniczych w województwie mazowieckim, co uznał za negatywny efekt działań minister.
POLECAMY: Polski MSZ sponsorem odbudowy szpitala w Chersoniu
Wzrost Niezadowolenia Społecznego: Protest fizjoterapeutów
Według posłanki PiS Katarzyny Sójki, minister Leszczyna jest również odpowiedzialna za „lawinowo pogarszającą się sytuację w ochronie zdrowia”. Sójka zwróciła uwagę na niedawny protest fizjoterapeutów przed Sejmem, podczas którego wyrażali oni swoje obawy co do przyszłości opieki nad pacjentami. Jak zaznaczyła, na jednym z transparentów pojawił się napis: „minister Leszczyna wykańcza polskiego pacjenta”.
Protestujący oskarżyli minister zdrowia o plany ograniczenia fizjoterapii domowej, co ich zdaniem szczególnie dotknie pacjentów leżących i osoby z niepełnosprawnościami.
Przyszłość szpitali i finansowanie służby zdrowia
PiS zarzuca minister Leszczynie brak odpowiedniego wsparcia finansowego dla szpitali. Obecnie, według danych, aż 111 z ponad 300 oddziałów położniczych w kraju może stracić finansowanie. Dotyczy to również siedmiu z dziewięciu działających oddziałów kardiochirurgii dziecięcej.
Podczas spotkania z premierem Donaldem Tuskiem i minister zdrowia, przedstawiciele Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych podali, że jeszcze w 2023 roku w systemie ochrony zdrowia zabraknie około 15 mld zł. Dodatkowo, według Federacji Pracodawców Polskich, Narodowy Fundusz Zdrowia stracił możliwość finansowania świadczeń w dotychczasowej formie. Jak zauważył ekspert FPP Wojciech Wiśniewski, w przyszłym roku systemowi brakować będzie aż 27 mld zł, a w 2026 r. – 41 mld zł.
Czy wotum nieufności rozwiąże problemy służby zdrowia?
Wniosek o wotum nieufności jest sygnałem eskalacji kryzysu w polskiej służbie zdrowia i może doprowadzić do debaty nad przyszłością sektora opieki zdrowotnej.