W ostatnich latach obserwuje się wzrost liczby Ukraińców uczących się w szkołach policealnych w Polsce. Często ich celem nie jest zmiana zawodu, ale uproszczenie drogi do uzyskania dokumentów, które umożliwiają im legalne życie i pracę w Polsce. W artykule przedstawimy, jakie czynniki przyciągają Ukraińców do szkół policealnych, jakie bariery spotykają oraz jakie zmiany przepisów są zapowiadane w tej dziedzinie.
POLECAMY: Ukraińcy grożą powrotem na Ukrainie z powodu „spolszczania” ich dzieci w szkołach
Szkoły policealne jako środek do celu
Szkoły policealne stały się popularnym wyborem dla obywateli Ukrainy. Z danych Systemu Informacji Oświatowej wynika, że na początku 2024 roku w polskich szkołach policealnych kształciło się około 42,6 tys. uczniów z Ukrainy. Wielu z nich traktuje naukę jako sposób na zdobycie zaświadczenia potwierdzającego znajomość języka polskiego, co ułatwia uzyskanie zezwolenia na pobyt rezydenta długoterminowego UE.
POLECAMY: Ukraińcy narzekają na Polaków
„80 proc. Ukraińców, którzy się ze mną uczą, robi to tylko po to, aby łatwiej uzyskać zezwolenie na pobyt rezydenta” – mówi Anastasia, ucząca się w województwie wielkopolskim. Przyznaje, że mimo iż sama planuje pracować w zawodzie, większość jej kolegów to osoby w wieku 40-50 lat, które nie dążą do zmiany zawodu.
Dlaczego szkoły policealne są popularne?
Proces potwierdzania znajomości języka polskiego dla obcokrajowców był przez lata trudny i czasochłonny. „Egzaminy językowe nie należą do najłatwiejszych, a ciężko się na nie zapisać – organizowane są rzadko i tylko w większych miastach” – wyjaśnia Anastasia. Szkoły policealne oferują prostszą alternatywę: krótkie, weekendowe kursy z minimalnymi wymaganiami, które można ukończyć w rok za relatywnie niewielką opłatą (około 100 zł miesięcznie).
Zapowiadane zmiany przepisów
Dotychczas ukończenie szkoły policealnej mogło zastąpić certyfikat językowy, ale przepisy mają się zmienić. „Od 30 czerwca przyszłego roku świadectwo ukończenia szkoły policealnej nie będzie już uznawane za dowód znajomości języka polskiego w procedurach dotyczących zezwolenia na pobyt rezydenta długoterminowego” – mówi Patrycja Mickiewicz, radczyni prawna ze Stowarzyszenia Interwencji Prawnej. W zamian obcokrajowcy będą musieli zdobyć certyfikat na poziomie B1, wydany przez uprawnione instytucje.
Rząd planuje te zmiany w celu ograniczenia nadużyć związanych z fikcyjną rekrutacją do szkół policealnych. Mimo to szkoły policealne nadal będą oferować inne korzyści, takie jak możliwość podjęcia pracy bez zezwolenia.
Czy szkoły policealne nadal będą atrakcyjną opcją?
Choć planowane zmiany mogą ograniczyć liczbę osób zapisujących się do szkół policealnych jedynie dla zaświadczenia o znajomości języka, ukończenie szkoły policealnej wciąż przynosi pewne przywileje. Dzięki temu obcokrajowcy, w tym obywatele Ukrainy, mogą podjąć pracę bez konieczności uzyskania zezwolenia, o ile ich pracodawca poinformuje o tym urząd pracy.
Ponadto, sytuacja na rynku egzaminów językowych uległa poprawie. „Od września ubiegłego roku zwiększono liczbę dostępnych testów” – mówi Mickiewicz. Wprowadzono dodatkowe egzaminy, takie jak TELC, które według cudzoziemców są łatwiejsze i bardziej dostępne. Nowe przepisy mogą zmienić kierunek, w którym Ukraińcy będą podążać, aby uzyskać potrzebne dokumenty.
Podsumowanie
Przez ostatnie lata szkoły policealne w Polsce przyciągały wielu Ukraińców, którzy traktowali je jako sposób na uproszczenie procedur pobytowych i zdobycie legalnego statusu w Polsce. Zmiany przepisów mogą wpłynąć na atrakcyjność tej ścieżki, jednak nowe rozwiązania, takie jak większa dostępność egzaminów językowych, mogą jednocześnie ułatwić zdobycie certyfikatów, pozwalając Ukraińcom dostosować się do nowych wymagań.