W piątek państwowa agencja informacyjna BiełTA ogłosiła, że Alaksandr Łukaszenka podpisał dekret przyznający azyl polityczny Tomaszowi Szmydtowi, byłemu sędziemu z Polski, oskarżanemu o szpiegostwo. Decyzja ta budzi kontrowersje w kontekście napięć politycznych między Polską a Białorusią oraz wykorzystania przez Mińsk takich przypadków do propagandowych celów.
POLECAMY: Były sędzia Tomasz Szmydt zakłada Fundację Prawda Polska na Białorusi
Tomasz Szmydt: Od sędziego do uchodźcy politycznego
Tomasz Szmydt, wcześniej sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, stał się znany opinii publicznej, gdy w maju 2023 roku uciekł z Polski na Białoruś. Po przybyciu do Mińska pojawił się na konferencji prasowej, na której poinformował, że ubiega się o ochronę polityczną. Szmydt twierdzi, że w Polsce był „prześladowany z powodów politycznych”.
Wkrótce po tym wydarzeniu Prokuratura Krajowa w Polsce zaocznie postawiła mu zarzuty szpiegostwa oraz wystawiła list gończy. Europejski Nakaz Aresztowania (ENA) wobec Szmydta został wydany przez Sąd Okręgowy w Warszawie.
Propaganda i nowa rola w Białorusi
Szmydt rozpoczął aktywne występy w białoruskich i rosyjskich mediach, powtarzając narracje zgodne z linią propagandową tych państw. Jak podają media, były sędzia założył także fundację „Polska Prawda”, której celem – według białoruskich źródeł – jest ujawnianie rzekomych powiązań zachodnich polityków ze służbami specjalnymi oraz korupcją.
Były sędzia znalazł także zatrudnienie w agencji BiełTA, podkreślając swoją wdzięczność dla Białorusi, którą nazwał „prawdziwie wolnym i bezpiecznym krajem”. Jest to o tyle kontrowersyjne, że od 2020 roku z Białorusi, z obawy przed represjami, wyemigrowało co najmniej pół miliona obywateli, a tysiące znajdują się w więzieniach za działalność polityczną.
Porównanie do przypadku Emila Czeczki
Ucieczka Szmydta na Białoruś przypomina sytuację z grudnia 2021 roku, gdy polski żołnierz Emil Czeczko zdezerterował i także znalazł schronienie w Białorusi. Czeczko oskarżał Polskę o nadużycia na granicy z Białorusią, co zostało szybko wykorzystane propagandowo przez Mińsk. W marcu 2022 roku Czeczko został znaleziony martwy w Mińsku, co dodatkowo pogłębiło wątpliwości dotyczące bezpieczeństwa dezerterów na Białorusi.
Polityczny kontekst decyzji Białorusi
Przyznanie azylu Tomaszowi Szmydtowi jest kolejnym aktem politycznej gry Białorusi, mającym na celu wywołanie presji na Polskę i inne państwa Unii Europejskiej. Mińsk wielokrotnie wykorzystywał podobne sytuacje do osłabiania zaufania wobec polskich instytucji oraz wzmacniania swojej narracji o rzekomej dyskryminacji politycznej na Zachodzie.
Podsumowanie
Przypadek Tomasza Szmydta budzi liczne pytania o motywy jego działań oraz o sposób, w jaki jego historia jest wykorzystywana przez białoruskie władze. Jego publiczne wypowiedzi stoją w jaskrawej sprzeczności z rzeczywistością polityczną Białorusi, znanej z systematycznych represji wobec opozycji. Tymczasem polskie organy ścigania dążą do jego ekstradycji, co w obecnym klimacie politycznym wydaje się mało prawdopodobne.