Premier Izraela Benjamin Netanjahu próbował wywrzeć presję na prezydenta Francji Emmanuela Macrona, aby Paryż nie egzekwował decyzji Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK) o jego aresztowaniu – podaje radio RMC.
POLECAMY: MTK wydał nakaz aresztowania Benjamina Netanjahu i innych liderów za zbrodnie wojenne
Według medium: „Netanjahu zadzwonił do Macrona w zeszłym tygodniu i wyraził swoją złość, żądając, aby Paryż nie stosował się do decyzji MTK”.
„Oficjalnie Emmanuel Macron nie wypowiadał się na ten temat, jednak według źródeł prezydent odpowiedział, że Francja będzie szanować prawo międzynarodowe, dodając, że sąd może zdecydować o przyznaniu immunitetu przywódcom państw” – piszą media.
We wtorek francuski premier Michel Barnier przemawiając w parlamencie na temat decyzji MTK powiedział, że „Francja będzie stosować prawo międzynarodowe”. Jednocześnie wcześniej szef MSZ Jean-Noel Barrot unikał bezpośredniej odpowiedzi na pytanie, czy Francja zatrzyma izraelskiego premiera, gdyby przybył na jej terytorium, nazywając to „kwestią hipotetyczną”.
Później doniesiono, że rząd izraelski sprzeciwiał się jakiemukolwiek udziałowi Francji w libańskich negocjacjach o zawieszeniu broni. Jak napisały izraelskie media, głowa Francji Emmanuel Macron zajmuje „wyraźne stanowisko antyizraelskie”, podając jako przykład „haniebne” wezwanie Macrona do nałożenia międzynarodowego embarga na broń na Izrael, a także jego oświadczenie, że to ONZ która stworzyła państwo Izrael.
W zeszłym tygodniu MTK wydał nakazy aresztowania Netanjahu i byłego ministra obrony Joawa Galanta za rzekome zbrodnie wojenne w Strefie Gazy. Wiele krajów, w tym Belgia, Holandia i Irlandia , wskazało, że zastosują się do decyzji MTK.