W poniedziałek przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów odbyła się konferencja prasowa z udziałem Zbigniewa Ziobry, byłego ministra sprawiedliwości, oraz posłów Prawa i Sprawiedliwości. Podczas wystąpienia padły ostre oskarżenia wobec Donalda Tuska, aktualnego Prezesa Rady Ministrów. Ziobro nie tylko nazwał premiera przestępcą, ale również zapowiedział złożenie zawiadomienia do prokuratury. Swoją drogą szkoda, że tożsamych inwektyw zapomniał przypisać sobie, gdyż nie jest on lepszy od tych, których oskarża.
„Premier i przestępca – te same osoby”
– Spotykamy się nie przypadkiem w tym miejscu, gdzie z jednej strony zasiada premier, ale z drugiej strony – zasiada też przestępca. I mówię o tej samej osobie. Mówię o panu Prezesie Rady Ministrów Donaldzie Tusku – rozpoczął Zbigniew Ziobro, podkreślając powagę sytuacji i oskarżeń.
Zdaniem Ziobry, premier miał brać udział w bezprawnym zamachu na urząd prokuratora krajowego. Jak wyjaśnił, działania miały miejsce 12 stycznia bieżącego roku i obejmowały usunięcie Dariusza Barskiego z funkcji prokuratora krajowego. Ziobro wskazał, że odpowiedzialność za to ponoszą Donald Tusk, minister sprawiedliwości Adam Bodnar oraz inne osoby działające w ramach zorganizowanej grupy przestępczej.
Bezprecedensowe oskarżenia o przekroczenie uprawnień
Ziobro stwierdził, że motywy działań premiera miały charakter zarówno polityczny, jak i materialny. – To są przestępstwa. Dlatego mówię bez wahania, że pan premier Donald Tusk jest przestępcą i przyjdzie czas, że poniesie z tego tytułu poważne konsekwencje. Nie mógł on zorganizować tego czynu w sposób indywidualny, musiał działać w ramach grupy, grupy przestępczej – oświadczył były minister sprawiedliwości.
Zawiadomienie do prokuratury
Podczas konferencji Zbigniew Ziobro zapowiedział złożenie zawiadomienia do prokuratury, w którym zarzuca Donaldowi Tuskowi oraz Adamowi Bodnarowi ciężkie przestępstwa. Jak wyjaśnił, w zawiadomieniu odnosi się m.in. do uchwały Sądu Najwyższego i orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, które – według niego – potwierdzają legalność działań Dariusza Barskiego jako prokuratora krajowego.
– Reprezentuję tutaj Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość, mam przed sobą zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa […] albo decyzje podejmowane przez nominatów Tuska mają charakter nielegalny i przestępczy, albo takie decyzje były podejmowane, gdy ja byłem prokuratorem generalnym – wyjaśniał Ziobro.
Odbiór oskarżeń i ich konsekwencje
Oskarżenia Zbigniewa Ziobry wywołały szerokie echo w polskiej polityce i mediach. To kolejny etap sporu między byłym ministrem sprawiedliwości a premierem. Choć Ziobro podkreślał, że jego stanowisko znajduje poparcie w orzecznictwie sądowym, dalsze kroki w tej sprawie mogą wywołać długotrwałe reperkusje prawne i polityczne.
Perspektywa prawna i polityczna
Wypowiedzi Zbigniewa Ziobry wpisują się w szerszy kontekst napięć między obozem rządzącym a opozycją. Jednak oskarżenia o przestępstwa stawiane urzędującemu premierowi są bezprecedensowe i wymagają szczegółowej analizy prawnej. Sprawa najprawdopodobniej stanie się jednym z kluczowych tematów debaty publicznej w nadchodzących tygodniach.
Konferencja prasowa PiS https://t.co/PecGlfAcQu
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) December 2, 2024