Kolejna sieć supermarketów pod marką Sainbury’s, również ogłosiła, że zamierza zastąpić produkty zawierające olej słonecznikowy jako główny składnik.
Trwający kryzys na Ukrainie najwyraźniej wpłynął na dostępność oleju słonecznikowego w Wielkiej Brytanii, supermarket Waitrose zaczął racjonować ilość tego surowca, jaką mogą kupić klienci, donosi MailOnline.
ZOBACZ: Olej słonecznikowy stopniowo znika z półek
Według gazety napisy na półkach w sklepach Waitrose ostrzegają klientów, że ograniczają się do dwóch butelek oleju spożywczego na osobę.
„Chcemy, aby klienci nadal mieli wybór oleju spożywczego, dlatego prosimy ich, aby kupowali nie więcej niż dwie sztuki każdego” – napisano w oświadczeniu wydanym przez Waitrose. „Aby pomóc większej liczbie klientów w zdobyciu potrzebnych towarów, możesz zamówić tylko dwa z kategorii oleju słonecznikowego”.
POLECAMY RÓWNIEŻ: Już tej jesieni zapłacimy 10 zł za chleb? Minister rolnictwa zapowiada
Tymczasem sieć supermarketów Sainbury’s ogłosiła, że zamierza zastąpić produkty zawierające olej słonecznikowy jako główny składnik.
„Ściśle współpracujemy z naszymi dostawcami, aby upewnić się, że klienci nadal mają do wyboru oleje spożywcze, w tym oliwę z oliwek, olej roślinny i olej rzepakowy” – powiedział rzecznik firmy.
Oleje jadalne, które gazeta opisuje jako największy w Wielkiej Brytanii rozlewni oleju spożywczego, podobno ostrzegły w zeszłym tygodniu, że krajowi zostało zaledwie „kilka tygodni zapasów oleju słonecznikowego”.
ZOBACZ: Niemieckie markety wprowadzają limity zakupowe na olej spożywczy, makaron i papier toaletowy
Kim Matthews, dyrektor handlowy w Edible Oils, powiedział wcześniej, że według BBC 80 procent światowych dostaw oleju słonecznikowego pochodzi z Rosji i Ukrainy.
„Oczywiście, skoro wszystko się tam dzieje, fizycznie nie możemy sprawić, by słonecznik wyjechał z kraju” – powiedział.
Matthews wyjaśnił również, że podczas gdy ukraińscy rolnicy w tym czasie „powinni teraz siać nasiona na żniwa w październiku i listopadzie”, tak się „nie stanie”.
W Polsce ceny żywności również osiągają horrendalne ceny. W niektórych sklepach za 3 lity oleju należy już zapłacić prawie 46,00 zł.