Rosja stara się zebrać na wschodniej Ukrainie siły, które przewyższają liczebnie wojska ukraińskie pięciokrotnie według The Times.
Ukraińskie źródło wojskowe poinformowało, że wojska rosyjskie przemieszczają się z całego regionu do Donbasu.
Niektóre źródła zachodnie spodziewają się, że ofensywa rozpocznie się pod koniec tygodnia.
Zdjęcia satelitarne i raporty pokazują, że Rosja zwiększa siły i sprzęt w co najmniej trzech miejscach na granicy z Ukrainą, w obwodach Biełgorod, Woroneż i wokół południowego miasta Matveyev Kurgan.
Wojska rosyjskie intensyfikują również ofensywę w rejonie Izyum na południowy wschód od Charkowa.
Oczekuje się, że siły te będą próbowały posuwać się dalej na południe, by zdobyć Słowiańsk, a stamtąd mogą posuwać się na południowy wschód, by otoczyć ukraińskie wojsko.
Poinformowano również, że jeśli blokada Mariupola „upadnie”, to nawet do 6 tys. rosyjskich żołnierzy będzie mogło przejść na północną Ukrainę.
Odnotowano, że obrońcy ukraińscy budowali duże fortyfikacje i kopali na wschodzie.
Generał Richard Barrons, były głównodowodzący wojsk brytyjskich, powiedział: „Rosjanie będą próbować zrzucić więcej sił lądowych, aby znaleźć właściwą równowagę sił, wiedząc, że Ukraińcy na wschodzie są w bardzo dobrej sytuacji”.
Powiedział, że dobrze ugruntowane pozycje obronne Ukrainy są „rzeczywiście trudne do przezwyciężenia” i że eksperci mówią o potrzebie zrównoważenia co najmniej pięciu do jednego, a nawet siedmiu do jednego w ataku frontalnym, ale jest mało prawdopodobne, aby Rosja zdołała to zebrać. wielu ludzi.
Burrons uważa, że „będzie to bardzo trudna walka o wyczerpanie”.
Powiedział też, że wojska rosyjskie prawdopodobnie będą próbowały otoczyć Ukraińców, aby zmusić ich do opuszczenia dobrze bronionych pozycji. Według niego „Ukraińcy będą potrzebować broni dalekiego zasięgu i śmiercionośnej broni, aby się chronić”.
12 kwietnia zachodni urzędnik powiedział, że 38 rosyjskich batalionowych grup taktycznych (BTG) po 1000 każda nie jest już w stanie walczyć, pozostawiając około 90 BTG: „.
Przy stosunku sił wynoszącym pięć do jednego 90 tysięcy rosyjskich żołnierzy będzie walczyło z 18 tysiącami Ukraińców.
Minister Sił Zbrojnych Wielkiej Brytanii James Hippie stwierdził, że bitwa o Donbas będzie toczona między dwoma „bardzo dobrze dobranymi” siłami zbrojnymi i „jest całkiem prawdopodobne”, że wygra Ukraina.
Powiedział Times Radio: „Ukraińcy są porywani przez wiatr. Pokonali niektóre z najlepszych rosyjskich pułków i batalionów. Następna fala rosyjskich żołnierzy przybywających do Donbasu nie będzie najlepsza w Rosji”.
Powtórzył, że plan rosyjskiego prezydenta Władimira Putina dla Donbasu był motywowany jego chęcią zademonstrowania „wielkiego sukcesu militarnego” do 9 maja.