W Polsce temat wynagrodzeń w sektorze publicznym, a szczególnie w administracji samorządowej, staje się coraz bardziej palący. Związek Zawodowy Związkowa Alternatywa w najnowszym komunikacie podkreśla pilną potrzebę zmiany systemu wynagradzania pracowników samorządowych, apelując o coroczną waloryzację płac, podobnie jak ma to miejsce w sektorze budżetowym. W szczególności, związkowcy domagają się 20-procentowej podwyżki wynagrodzeń, argumentując, że obecne rozwiązania są niewystarczające, aby utrzymać kompetentne kadry w urzędach samorządowych.
Pracownicy samorządowi – ich rola i wyzwania
Pracownicy samorządowi pełnią kluczową rolę w zarządzaniu miastami, gminami i regionami w Polsce. Do ich obowiązków należy między innymi koordynowanie polityki społecznej, zarządzanie środkami unijnymi, a także dbanie o funkcjonowanie podstawowych usług publicznych, takich jak pomoc społeczna czy edukacja. W obliczu rosnących wyzwań związanych z digitalizacją, pozyskiwaniem funduszy czy zarządzaniem budżetami, wymagania wobec pracowników administracji samorządowej są coraz wyższe.
Nierówności w wynagrodzeniach – czas na zmiany
Związek Zawodowy Związkowa Alternatywa w swoim wniosku wskazuje na ogromne nierówności w wynagradzaniu pracowników administracji samorządowej w różnych częściach Polski. Choć w wielu miastach i gminach samorządy finansowane są ze środków budżetowych, nie ma jednolitych zasad wynagradzania pracowników. W efekcie, osoby na tych samych stanowiskach mogą otrzymywać wynagrodzenie w wysokości nawet o kilkadziesiąt procent różniące się w zależności od regionu. Takie nierówności stoją w sprzeczności z Kodeksem pracy, który nakłada obowiązek zapewnienia jednakowego wynagrodzenia za równorzędną pracę.
Propozycja Związkowej Alternatywy – waloryzacja płac w samorządach
Związkowcy proponują wprowadzenie ustawowej waloryzacji płac dla wszystkich pracowników samorządów. Ich zdaniem, podobnie jak w sektorze budżetowym, rząd powinien corocznie ustalać wskaźnik waloryzacji płac, który dotyczyłby wszystkich pracowników administracji samorządowej. Takie rozwiązanie miało na celu ujednolicenie systemów płacowych, które obecnie są zróżnicowane w zależności od miejsca pracy.
Dodatkowo, Związkowa Alternatywa podkreśla, że obecny system polegający na corocznym ustalaniu wskaźnika wzrostu funduszu płac w poszczególnych jednostkach administracji publicznej, nie daje pracownikom gwarancji realnego wzrostu wynagrodzeń. Zamiast tego, wzrost płac zależy od woli pracodawców w poszczególnych instytucjach, co skutkuje dużymi różnicami w wysokości wynagrodzeń.
Postulaty dotyczące podwyżek – 20% więcej w 2025 roku
Związkowcy wskazują, że podwyżka wynagrodzeń w sektorze publicznym powinna wynieść co najmniej 20%. Ich zdaniem, rządowe plany dotyczące 5-procentowej podwyżki wynagrodzeń w budżetówce oraz brak jakichkolwiek regulacji dla pracowników samorządowych to niewystarczające działania. Związkowcy zwracają uwagę, że samorządy stały się miejscem kształcenia kadry dla innych sektorów, zwłaszcza prywatnych, które oferują wyższe wynagrodzenia.
Z kolei Grzegorz Cichy, prezes Unii Miasteczek Polskich, podkreśla, że utrzymanie wykwalifikowanych pracowników w samorządach staje się coraz większym wyzwaniem. Pozyskiwanie środków unijnych, informatycy, a także księgowi to zawody, w których wysokiej klasy specjaliści często wybierają oferty pracy w firmach prywatnych oferujących wyższe wynagrodzenia.
Problemy z zatrzymaniem kadr w administracji samorządowej
Przykład Wielunia, gdzie dwóch młodych naczelników odeszło z pracy w urzędzie, pokazuje, jak trudne staje się utrzymanie wartościowych pracowników w administracji samorządowej. Paweł Okrasa, burmistrz miasta, tłumaczy, że mimo inwestycji w rozwój i wykształcenie pracowników, samorządy stają się miejscem, które przygotowuje kadry dla innych sektorów gospodarki, głównie prywatnych. Szkolenia, kursy i zwroty kosztów za przejazdy nie są w stanie zatrzymać osób, które otrzymują lepsze oferty pracy.
Wyzwania związane z niedostatecznym finansowaniem administracji samorządowej
Zatrudnianie pracowników o wysokich kwalifikacjach w administracji samorządowej stało się wyzwaniem, szczególnie gdy oferty pracy w samorządach są mniej atrakcyjne niż propozycje, jakie można otrzymać w sektorze prywatnym. Samorządy borykają się również z problemami związanymi z niskim poziomem finansowania oraz brakiem jednolitych zasad wynagradzania.
Propozycje Związku Zawodowego Związkowa Alternatywa, obejmujące coroczną waloryzację płac oraz 20-procentową podwyżkę w 2025 roku, mogą być odpowiedzią na rosnące wyzwania związane z utrzymaniem kadry w administracji samorządowej. Podjęcie decyzji o ujednoliceniu wynagrodzeń w całej Polsce oraz wprowadzenie systemu waloryzacji płac mogłoby zapobiec odpływowi kompetentnych pracowników do lepiej płatnych sektorów. Tylko w ten sposób samorządy będą mogły zapewnić wysoką jakość usług publicznych oraz skutecznie zarządzać środkami unijnymi i realizować programy społeczne.
5 komentarzy
gdzie w konstytucji napisane że samorządowcy mają zarobić więcej
A gdzie w konstytucji jest napisane że za tę sama pracę przy tych samych kwalifikacjach i wymaganiach pracownik może zarabiać za taką sam pracę uzaniowo ile gmina uzna za stosowne w zależności co uzna za swój priorytet???
Samorządowcy Haha to twór żerujący na społeczeństwie. Nic nie wytwarza nie produkuje jak się uda wykorzystuje środki unijne I TYLE. Ściąga podatki od lokalów za wszystko ustalają daniny za które całkiem nieźle żyją. JAK TSK ZLE TO DO SEKYORZ PRYWATNEGO. Ale trzymają die wszyscy rekoma i nogami. Od 7-15 i do domciu jak źle trafisz to nic nie załatwisz czekaj bo Państwo śniadanie je a petent jak zwykle nie w porę niech poczeka. Jak wam źle s szkołach urzędach nikt wad nie trzyma z takimi kompetencjami wszędzie was zatrudnią.
Dlaczego ppmoc nauczyciela w przedszkolu integracyjnych mie ma dodatku do.pensji? Pracuje 8 godzin i ma więcej doczynienia z chorym dzieckiem niż nauczyciel który pracuje krócej godzinowo
Tu się zgodzę. Sama jestem pomocą nauczyciela. Więcej się narobię niż nauczyciel . Ciągle słyszę jak to oni,nauczyciele mają niskie zarobki (oczywiście nie wszyscy nauczyciele narzekają). A my pomoce? Ktoś wogole zwróci na nas uwagę? W szkołach tylko nauczyciele mają źle. Reszta pracowników szkoły ma se bardzo dobrze.