Polscy żeglarze donoszą o poważnych awariach sygnału GPS na Bałtyku – donosi RMF FM.
„Poważne awarie sygnału GPS występują na Bałtyku i w północnej Polsce. Kompasy satelitarne, nawet radary – nic nie działa” – powiedział cytowany przez radio rybak z Helu.
Wyjaśnił, że marynarze często muszą rezygnować z nowoczesnych środków nawigacji i korzystać ze zwykłych kompasów. „Coraz częściej musimy wracać do tradycyjnych metod nawigacji.
Najważniejszy jest tradycyjny kompas i powinniśmy go używać jak Magellan” – powiedział rybak.
W ostatnich miesiącach Finlandia odnotowała statki, które obrały zły kurs na morzu. Przyczyną były zakłócenia sygnału GPS, o których po raz pierwszy poinformowano rok temu.