Spółdzielnie mieszkaniowe w Polsce rozpoczęły nową inicjatywę, która wzbudza kontrowersje wśród mieszkańców. Chodzi o kontrole temperatury w lokalach mieszkalnych oraz plany wprowadzenia mandatów dla tych, którzy nie przestrzegają określonych norm. Działania te mają na celu zarówno oszczędności energetyczne, jak i poprawę komfortu cieplnego w budynkach, ale spotykają się z mieszanymi reakcjami lokatorów.
Dlaczego spółdzielnie mierzą temperaturę?
Rosnące koszty energii, które w 2024 roku wzrosły średnio o 25%, zmuszają spółdzielnie do podejmowania zdecydowanych kroków. W wielu przypadkach ogrzewanie stanowi największy wydatek w budżecie wspólnot mieszkaniowych, a nieefektywne zarządzanie ciepłem prowadzi do strat rzędu nawet 10-15% rocznych kosztów ogrzewania.
Kontrole mają na celu wykrycie sytuacji, w których:
- Lokatorzy nadmiernie ogrzewają swoje mieszkania, przekraczając ustalone normy, zazwyczaj wynoszące 21-22°C.
- Dochodzi do częstego wietrzenia przy włączonych grzejnikach, co generuje niepotrzebne straty ciepła.
- W mieszkaniach utrzymywana jest zbyt niska temperatura, co może prowadzić do problemów z wilgocią i pleśnią w budynku.
Mandaty za nieprzestrzeganie zasad
Niektóre spółdzielnie planują wprowadzenie systemu kar za łamanie regulaminu dotyczącego temperatury w mieszkaniach. Przykładowo, w jednej z warszawskich spółdzielni już w grudniu 2024 roku zapowiedziano, że mieszkańcy, którzy celowo podnoszą temperaturę w swoich lokalach powyżej 24°C, mogą zostać obciążeni mandatem w wysokości 200 zł.
Z kolei w Gdańsku jedna z największych spółdzielni rozważa wprowadzenie opłaty dodatkowej za marnowanie energii, która ma wynosić od 50 do 300 zł miesięcznie, w zależności od skali naruszeń.
„Nie chcemy karać lokatorów, ale musimy znaleźć sposób na odpowiedzialne zarządzanie energią cieplną. Obecna sytuacja zmusza nas do działań prewencyjnych” – mówi Anna Kowalska, prezes zarządu jednej z warszawskich spółdzielni.
Jak będą przeprowadzane kontrole?
Kontrole mają być przeprowadzane przez specjalnie przeszkolonych pracowników spółdzielni. W większości przypadków będą wykorzystywane czujniki temperatury montowane na kaloryferach lub w pomieszczeniach wspólnych. Lokatorzy będą zobowiązani do umożliwienia dostępu do mieszkań w celu dokonania pomiarów.
Niektóre spółdzielnie wprowadzają także system zdalnego monitorowania temperatury, który pozwala na bieżąco śledzić zużycie energii cieplnej w poszczególnych lokalach. Technologia ta opiera się na specjalnych licznikach, które automatycznie przesyłają dane do centrali.
Reakcje mieszkańców
Plany spółdzielni spotkały się z dużym niezadowoleniem ze strony mieszkańców. Wielu lokatorów uważa, że kontrole naruszają ich prywatność i ingerują w sposób, w jaki zarządzają własnymi mieszkaniami.
„Nie rozumiem, dlaczego ktoś ma mi mówić, jaka temperatura jest odpowiednia w moim domu. Płacę rachunki i mam prawo decydować, jak ciepło chcę mieć w mieszkaniu” – skarży się pan Krzysztof, mieszkaniec Krakowa.
Z kolei inni mieszkańcy zwracają uwagę na brak równowagi w podejściu do problemu. „Spółdzielnia powinna zacząć od uszczelnienia budynków i modernizacji systemów grzewczych. To tam są największe straty, a nie w mieszkaniach” – dodaje pani Maria z Poznania.
Czy mandaty są legalne?
Prawnicy zwracają uwagę, że wprowadzenie mandatów przez spółdzielnie mieszkaniowe może budzić wątpliwości prawne. Regulaminy spółdzielni nie mają statusu przepisów prawa, dlatego mieszkańcy mogą kwestionować zasadność takich kar w sądzie.
„Spółdzielnia ma prawo ustalać zasady korzystania z nieruchomości wspólnej, ale nakładanie mandatów za temperaturę w mieszkaniach prywatnych może być uznane za przekroczenie uprawnień” – tłumaczy mecenas Joanna Nowak.
Co można zrobić, aby uniknąć problemów?
Eksperci sugerują, aby spółdzielnie skupiły się na edukacji mieszkańców oraz modernizacji infrastruktury cieplnej, zamiast na karach. Oto kilka kroków, które mogą pomóc w ograniczeniu strat ciepła:
- Instalacja termostatów w każdym mieszkaniu, co pozwoli na lepszą kontrolę temperatury.
- Modernizacja systemów grzewczych, takich jak wymiana kotłów czy izolacja budynków.
- Kampanie informacyjne dla mieszkańców, dotyczące efektywnego ogrzewania i oszczędzania energii.