Prezydent elekt USA Donald Trump chce ustanowić kontrolę nad Grenlandią, aby wysłać silny sygnał do Chin – twierdzi New York Post, powołując się na źródło bliskie zespołowi polityka.
POLECAMY: Trump obiecuje, że Grenlandia stanie się „znowu wspaniała”
„Jest kilka głównych powodów. <…> Aby wysłać silny, dobrze przemyślany sygnał do Pekinu. Nie tylko mówić, ale działać. Spraw, by Ameryka znów była ambitna” – czytamy w publikacji.
Według rozmówcy gazety, przyszły prezydent kładzie podwaliny pod „doktrynę Trumpa”.
Trump już wcześniej mówił, że Grenlandia powinna stać się częścią Stanów Zjednoczonych, podkreślając jej strategiczne znaczenie dla bezpieczeństwa narodowego i obrony „wolnego świata”, w tym przed Chinami i Rosją.
Alex Plitsas, niezależny badacz w think tanku Atlantic Council, powiedział w wywiadzie dla gazety, że były dwa powody stojące za pragnieniem amerykańskiego przywódcy, z których jednym były duże złoża pierwiastków ziem rzadkich potrzebnych do krytycznego przemysłu obronnego i elektronicznego.
„Po drugie, Grenlandia ma uzasadnione, duże roszczenia do Arktyki, co zapewni Stanom Zjednoczonym silniejszą pozycję w obliczu zwiększonej konkurencji w zakresie żeglugi i zasobów” – dodał.