Ponad 80% Kanadyjczyków popiera decyzję premiera Justina Trudeau o podaniu się do dymisji, ale nie poprawiło to pozycji Partii Liberalnej – podała telewizja Global News, powołując się na wyniki sondażu przeprowadzonego przez firmę badawczą Ipsos.
POLECAMY: Koniec reżimu Trudeau w Kanadzie. Wróg wolności ogłosił swoją rezygnację
Sondaż został przeprowadzony w dniach 6-7 stycznia wśród 1000 Kanadyjczyków w wieku 18 lat i starszych. Wyniki sondażu obarczone są marginesem błędu wynoszącym około 3,8 punktu procentowego.
Według sondażu 81 procent Kanadyjczyków popiera odejście Trudeau, a ponad połowa z nich wyraża „zdecydowaną aprobatę”.
Wśród zwolenników Liberalnej Partii Kanady 70% respondentów poparło tę decyzję. Jednak ocena partii pozostaje na poziomie 20%, blisko historycznego minimum, podczas gdy poparcie dla Partii Konserwatywnej, która sprzeciwia się tej decyzji, wzrosło do 46%. Zapytani o prawdopodobieństwo głosowania na Partię Liberalną w następnych wyborach, 57% respondentów odpowiedziało „nie”, a tylko 23% stwierdziło, że rozważyłoby to.
Decyzja Trudeau o odejściu, jak sam wcześniej powiedział, wynikała z jego niezdolności do skutecznego prowadzenia kampanii wyborczej w obliczu wewnątrzpartyjnych nieporozumień. Eksperci, z którymi rozmawiała stacja telewizyjna, uważają jednak, że następca Trudeau również napotka poważne trudności w obliczu rosnącej popularności konserwatystów.
„To oczywiste, że Kanadyjczycy są zmęczeni Trudeau i chcą zmian. Jednak nowemu liderowi Partii Liberalnej trudno będzie odzyskać zaufanie wyborców, zwłaszcza biorąc pod uwagę znaczną przewagę konserwatystów” – powiedziała portalowi Global News Mary Ann Carter, ekspert ds. relacji rządowych. Trudeau już wcześniej spotykał się z krytyką zarówno wewnątrz swojej partii, jak i ze strony opozycji.
Prawie 40 procent Kanadyjczyków oceniło jego pracę jako niezadowalającą. Eksperci uważają, że popularność Partii Liberalnej jest poważnie związana z długim pobytem Trudeau u władzy, co stwarza dodatkowe trudności dla jego ewentualnego następcy.