Polacy mogą wkrótce pożegnać się z abonamentem radiowo-telewizyjnym, który przez lata budził ogromne kontrowersje. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego prowadzi prace nad ustawą, która zakłada całkowitą likwidację tej opłaty od stycznia 2026 roku. Dla wielu gospodarstw domowych oznacza to ulgę w budżecie, choć nie brakuje obaw o konsekwencje dla finansowania publicznych mediów.
Czym jest abonament RTV i dlaczego budzi kontrowersje?
Abonament RTV to obowiązkowa opłata, którą muszą wnosić właściciele zarejestrowanych odbiorników radiowych i telewizyjnych. W 2025 roku miesięczna stawka wynosi 27,30 zł dla telewizji i radia oraz 8,70 zł dla radia. Choć w teorii abonament ma wspierać działalność Telewizji Polskiej i Polskiego Radia, w praktyce wielu obywateli kwestionuje zasadność tej opłaty.
Główne zarzuty dotyczą:
- Niskiej ściągalności – Według danych KRRiT w 2024 roku abonament RTV płaciło tylko około 31% zobowiązanych.
- Dodatkowego wsparcia z budżetu państwa – W 2024 roku TVP i Polskie Radio otrzymały z budżetu aż 2,7 miliarda złotych rekompensaty za brakujące wpływy z abonamentu.
- Braku dostosowania do współczesnych realiów – Coraz więcej osób korzysta z platform streamingowych zamiast tradycyjnej telewizji.
Dlaczego abonament ma zostać zlikwidowany?
Ministerstwo Kultury argumentuje, że obecny system finansowania publicznych mediów jest przestarzały i nieskuteczny. W projekcie ustawy proponuje się zastąpienie abonamentu RTV nową formą finansowania z budżetu państwa, która miałaby być bardziej transparentna i sprawiedliwa.
Wiceminister kultury podkreśla:
„Abonament RTV w obecnej formie jest anachronizmem. Chcemy wprowadzić rozwiązania, które będą odpowiadały na potrzeby współczesnego społeczeństwa i pozwolą na efektywne finansowanie mediów publicznych.”
Jakie będą korzyści dla obywateli?
Dla przeciętnego gospodarstwa domowego zniesienie abonamentu RTV oznacza:
- Oszczędność ponad 300 zł rocznie – Tyle wynosi suma rocznych opłat za telewizję i radio.
- Brak ryzyka kar finansowych – Obecnie osoby, które nie opłacają abonamentu, mogą być obciążone karą w wysokości nawet 819 zł (30-krotność miesięcznej stawki).
- Mniej biurokracji – Znika konieczność rejestracji odbiorników i monitorowania wpłat przez Poczta Polska.
Co z finansowaniem mediów publicznych?
Choć wielu Polaków cieszy perspektywa likwidacji abonamentu, eksperci zastanawiają się, jak zmiana wpłynie na jakość i niezależność mediów publicznych. Zgodnie z planami rządu, Telewizja Polska i Polskie Radio mają być finansowane bezpośrednio z budżetu państwa, co budzi pewne obawy:
- Zależność od polityków – Bezpośrednie finansowanie może zwiększyć wpływ władz na treści emitowane w mediach publicznych.
- Brak stabilności – Wysokość środków przeznaczanych na media publiczne może zmieniać się w zależności od budżetu państwa.
Zwolennicy nowego systemu wskazują jednak, że obecny model również nie zapewnia pełnej niezależności, a proponowane zmiany mogą poprawić przejrzystość finansowania.
Co dalej z ustawą?
Projekt ustawy o likwidacji abonamentu RTV ma zostać przedstawiony w Sejmie w pierwszym kwartale 2025 roku. Jeśli proces legislacyjny zakończy się sukcesem, nowe przepisy wejdą w życie 1 stycznia 2026 roku. W międzyczasie Polacy nadal będą zobowiązani do opłacania abonamentu w obecnej formie.
Czy to ostatni rok z abonamentem?
Choć perspektywa zniesienia abonamentu RTV jest obiecująca, warto pamiętać, że proces legislacyjny może się przedłużyć, a ostateczne decyzje zależą od woli politycznej. Dla wielu Polaków rok 2025 może być ostatnim, w którym opłacają znienawidzoną składkę.