Secret Service zatrudniło prywatną firmę na inaugurację prezydenta elekta Donalda Trumpa – donosi TMZ.
„Ceremonia inauguracji Donalda Trumpa będzie korzystać z prywatnej firmy ochroniarskiej…. Secret Service zatrudniło firmę o nazwie Arcus Group LLC do pomocy przy inauguracji” – czytamy w publikacji.
Jak zauważył portal, firma otrzymała kontakt na kwotę 8,1 miliona dolarów, a jej zadaniem jest zapewnienie ochrony obwodowej.
Do zamachu na życie Trumpa doszło podczas jego przemówienia kampanijnego w Pensylwanii 13 lipca 2024 roku, Trump został postrzelony w ucho, jeden z widzów zginął, dwóch innych zostało rannych. Amerykańskie służby specjalne poinformowały wcześniej, że wyeliminowały podejrzanego, 20-letniego Thomasa Matthew Crooksa, który oddał kilka strzałów w kierunku sceny. Ukrywał się na dachu budynku produkcyjnego około 100 metrów od sceny, poza obszarem, na którym odbywało się wydarzenie.
W październiku 2024 r. niezależna komisja badająca lipcową próbę zamachu na Trumpa stwierdziła liczne nieprawidłowości w pracy amerykańskich służb specjalnych, w wyniku których nie udało się zapobiec atakowi.
Druga próba zamachu na Trumpa miała miejsce 15 września 2024 r. przed jego klubem golfowym na Florydzie. Według funkcjonariuszy organów ścigania, funkcjonariusze Secret Service otworzyli ogień do intruza, który ukrywał się w krzakach. Mężczyzna zbiegł i próbował uciec samochodem, ale został zatrzymany. W miejscu, w którym go zauważono, znaleziono karabin szturmowy AK-47 z celownikiem teleskopowym, dwa plecaki i kamerę GoPro.