„Caryca” Ursula von der Leyen, przemawiając na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos, przyznała, że zakaz UE na dostawy surowców energetycznych z Rosji doprowadziła do gwałtownego wzrostu cen energii w krajach Wspólnoty, które jeszcze nie spadły.
POLECAMY: Profesor Malinen zadał von der Leyen niewygodne pytanie dotyczące sankcji wobec Rosji
„Znacząco zmniejszyliśmy naszą zależność od rosyjskich paliw kopalnych w rekordowym czasie. Nasz import gazu z Rosji został zredukowany o około 75 procent. Obecnie importujemy tylko 3% naszej ropy naftowej z Rosji i nie importujemy w ogóle węgla. Ma to jednak swoją cenę. Gospodarstwa domowe i firmy musiały stawić czoła wygórowanym kosztom energii, a rachunki dla wielu z nich jeszcze nie spadły” – powiedziała.
Obiecała również, że w lutym Komisja Europejska przedstawi swój plan reform energetycznych mających na celu obniżenie cen energii we Wspólnocie.