Jerzy Owsiak, znany prezes Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy (WOŚP), znalazł się w centrum medialnej burzy. Powodem jest jego odmowa zapłaty zaległego abonamentu RTV w wysokości 1200 złotych. Owsiak tłumaczy swoją decyzję krytyką ze strony mediów publicznych, które według niego dopuściły się obraźliwych i niesprawiedliwych ataków. Sprawa może jednak skończyć się egzekucją długu przez urząd skarbowy.
Dlaczego Owsiak nie płaci abonamentu?
Jerzy Owsiak otwarcie przyznaje, że nie zamierza płacić abonamentu RTV. W rozmowie z mediami wyjaśnił, że media publiczne wielokrotnie go obrażały, sugerując, że jest „złodziejem”, i nigdy nie poniosły za to odpowiedzialności. – Nie zapłacę ani zaległego, ani bieżącego abonamentu – powiedział Owsiak. – Chętnie doprowadzę do publicznej dyskusji na ten temat, ponieważ osób pokrzywdzonych przez tę telewizję są tysiące i musi to zostać rozliczone.
Poczta Polska, odpowiedzialna za ściąganie abonamentu, przypomina, że nie ma uprawnień do umarzania zaległości. W przypadku braku zapłaty sprawa może trafić do urzędu skarbowego, który rozpocznie procedurę egzekucji długu. – W ostateczności sprawa może trafić do urzędu skarbowego – informuje Poczta Polska.
Konflikt z TV Republika
Spór Owsiaka z mediami publicznymi nie ogranicza się tylko do abonamentu RTV. W tle toczy się również konflikt z TV Republika, która złożyła pozew przeciwko prezesowi WOŚP. Redaktor naczelny stacji, Tomasz Sakiewicz, oskarża Owsiaka o nieuczciwą konkurencję, twierdząc, że zastrasza reklamodawców, co ma prowadzić do strat finansowych dla telewizji.
Rzeczniczka WOŚP, Aleksandra Rutkowska, stanowczo zaprzecza tym zarzutom. – Fundacja WOŚP nie jest podmiotem konkurencyjnym wobec TV Republika – podkreśla. – Ustawa o nieuczciwej konkurencji nie dotyczy działalności charytatywnej, jaką prowadzimy, ponieważ fundacja nie prowadzi działalności gospodarczej.
Reakcje partnerów WOŚP
Konflikt Owsiaka z TV Republika odbił się szerokim echem wśród partnerów WOŚP. Niektóre firmy, takie jak Lidl i Oleofarm, zdecydowały się na zakończenie współpracy z telewizją. Lidl ma wykupione reklamy do marca, a Oleofarm do końca stycznia.
Podczas konferencji podsumowującej 33. Finał WOŚP, Jerzy Owsiak jasno określił swoje stanowisko: firmy chcące współpracować z Orkiestrą muszą zrezygnować z reklam w TV Republika. – Nie da się pogodzić filozofii działania WOŚP z obecnością w tej stacji – powiedział Owsiak, określając TV Republika jako „antyonkologiczną” i „antyludzką”.
Negatywne materiały w mediach
Przed 33. Finałem WOŚP fundacja Basta opublikowała raport Instytutu Monitorowania Mediów, który wskazuje, że 89% materiałów o WOŚP i Owsiaku w TV Republika miało charakter negatywny. Raport obejmował okres od 1 do 12 stycznia 2025 roku i dotarł do 13 milionów odbiorców, z ekwiwalentem reklamowym wynoszącym 3,82 miliona złotych.
Jerzy Owsiak zaznaczył, że materiały te przyczyniły się do gróźb pod jego adresem. – Groźby, że ktoś chce mi odstrzelić głowę, były zainspirowane tą telewizją – powiedział. TV Republika domaga się przeprosin za te oskarżenia, ale jak dotąd nie otrzymała żadnej formalnej odpowiedzi.
Co dalej z abonamentem RTV?
Sprawa Jerzego Owsiaka zwraca uwagę na szerszy problem związany z abonamentem RTV. W Polsce obowiązek opłacania abonamentu budzi kontrowersje od lat, a wielu obywateli uważa go za niesprawiedliwy. W przypadku Owsiaka sprawa może stać się precedensem, który wpłynie na przyszłe dyskusje o zasadności tego opodatkowania.
Tymczasem Poczta Polska i KRRiT nie zamierzają odstępować od swoich żądań. Jeśli Owsiak nie zapłaci, sprawa trafi do urzędu skarbowego, co może skutkować egzekucją długu. Czy prezes WOŚP ugnie się pod presją? Na to pytanie odpowiedź poznamy w najbliższych miesiącach.
Spór Jerzego Owsiaka z mediami publicznymi i TV Republika to nie tylko osobista walka, ale również symbol szerszego konfliktu między instytucjami publicznymi a społeczeństwem obywatelskim. Czy odmowa płacenia abonamentu RTV stanie się początkiem zmian w systemie? Czas pokaże.