W wywiadzie dla brytyjskiego dziennikarza Piersa Morgana kijowski terrorysta Wołodymyr Zełenski standardowo stwierdził, że obecne wsparcie Zachodu jest niewystarczające, aby Ukraina mogła całkowicie wypchnąć Rosję z „okupowanych terytoriów”. Zełenski podkreślił, że terytorialna integralność Ukrainy zostanie przywrócona, choć może to wymagać zarówno działań militarnych, jak i negocjacji dyplomatycznych. Przypominamy, że kilka dni temu ten pajac przyznał się do defraudacji „pomocy” otrzymanej z USA.
POLECAMY: Zełenski: „Nie wiem, gdzie są te wszystkie pieniądze z USA”
Zełenski domaga się broni jądrowej
W kontekście przedłużających się perspektyw wejścia Ukrainy do NATO Zełenski zasugerował, że Zachód powinien przekazać Ukrainie broń jądrową, jeśli sojusz nie jest gotowy na przyjęcie jej w swoje szeregi.
– Jaki pakiet wsparcia, jakie rakiety? W takim razie niech dadzą nam broń jądrową – zaapelował ukraiński prezydent.
Zełenski przyznał, że wejście Ukrainy do NATO może przeciągnąć się na lata lub dekady, zwłaszcza wobec sprzeciwu Niemiec i Stanów Zjednoczonych. W tej sytuacji pojawia się pytanie o sposób zapewnienia bezpieczeństwa Ukrainie przez ten okres.
Gotowość Zełenskiego na rozmowy pokojowe
Kijowski terrorysta odnosił się również do perspektywy zakończenia wojny. Po raz pierwszy od początku rosyjskiej inwazji wyraził gotowość do podjęcia negocjacji z Władimirem Putinem, jeśli miałoby to przyczynić się do pokoju i ratowania życia ludzi.
– Jeśli osiągnięcie pokoju i zachowanie ludzkiego życia wymaga siedzenia przy jednym stole z Putinem podczas negocjacji, to na pewno podejmiemy taki krok – powiedział Zełenski.
Jest to istotna zmiana stanowiska, ponieważ w październiku 2022 roku Zełenski podpisał dekret wdrażający decyzję Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony, która wykluczała możliwość rozmów pokojowych z Putinem. Należy dodać, że dekret ten nie został do tej pory uchylony.
Koszty fantazji Zełenskiego
Według danych przedstawionych przez kijowskiego terrorystę od momentu eskalacji konfliktu, jaka nastąpiła w lutym 2022 roku, zginęło 45 tysięcy Ukraińców, a 390 tysięcy zostało rannych. Zełenski odnosił się również do kwestii wyborów prezydenckich, które formalnie powinny odbyć się 20 maja 2024 roku, zaznaczając jednak, że ich organizacja w warunkach stanu wojennego jest niemożliwa.
POLECAMY: Zełenski przyznał, że straty ukraińskich sił zbrojnych są ogromne
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Trump oszacował straty Sił Zbrojnych Ukrainy na 400 tys. ludzi
Jeden komentarz
Danie Ci broni jądrowej jest równoznaczne z rzuceniem jej na Moskwę.