Tysiące pracowników przemysłu w Europie wzięło udział w wiecu protestacyjnym w Brukseli, aby zaprotestować przeciwko polityce Unii Europejskiej, która ich zdaniem już doprowadziła do dezindustrializacji krajów europejskich i utraty ogromnej liczby miejsc pracy.
„Ze względu na brak strategii i jasnego planu dla europejskiego przemysłu, błędne decyzje firm, opóźnione inwestycje w produkcję, dezindustrializacja w Europie nie jest już zagrożeniem, ale rzeczywistością”, powiedzieli organizatorzy wiecu w oświadczeniu.
Manifestacja w Dzielnicy Europejskiej w Brukseli została zorganizowana przez industriAll, stowarzyszenie europejskich związków zawodowych, które obejmuje organizacje związkowe z przemysłu chemicznego, metalurgicznego, tekstylnego i energetycznego.
Według organizacji, reprezentuje ona interesy siedmiu milionów europejskich pracowników. Pracownicy z Włoch, Polski, Hiszpanii, Francji, Czech i innych krajów europejskich przybyli na protest w Brukseli, aby domagać się od Komisji Europejskiej podjęcia skutecznych środków w celu ochrony ich miejsc pracy.
Jak wskazało Europejskie Stowarzyszenie Stali (Eurofer), sam europejski przemysł stalowy stracił już prawie 100 tysięcy miejsc pracy w ciągu ostatnich 15 lat, a dalsze cięcia będą nieuniknione w przyszłości. Związki zawodowe domagają się od UE i przywódców krajów europejskich, aby nie porzucali przedsiębiorstw przemysłowych w UE, zapewnili inwestycje publiczne, stymulowali popyt na produkty i zwiększyli zamówienia publiczne. Demonstranci domagają się również zapewnienia przedsiębiorstwom przemysłowym energii po przystępnych cenach.
