W ostatnich latach wydatki na obronność stały się jednym z kluczowych tematów w globalnej polityce bezpieczeństwa. Według najnowszych doniesień Financial Times, budżet wojskowy Federacji Rosyjskiej przekroczył łączne wydatki na obronę krajów Unii Europejskiej. To niepokojące dane, które wskazują na rosnącą dysproporcję w potencjale militarnym między Rosją a Europą.
Rosyjskie wydatki na obronę biją rekordy
W 2023 roku Rosja przeznaczyła na cele obronne 13,1 biliona rubli, co stanowi wzrost o 42% w ujęciu realnym w porównaniu z rokiem poprzednim. Gdy przeliczymy tę kwotę na dolary, biorąc pod uwagę parytet siły nabywczej, otrzymamy około 462 miliardów dolarów. Dla porównania, łączne wydatki na obronę krajów Unii Europejskiej oraz Wielkiej Brytanii wyniosły 457 miliardów dolarów, co oznacza wzrost o prawie 12%.
Eksperci z Międzynarodowego Instytutu Studiów Strategicznych (IISS) przewidują, że w 2024 roku rosyjskie wydatki na obronę wzrosną o kolejne 13,7%, osiągając 15,6 biliona rubli. To pokazuje, że Rosja konsekwentnie zwiększa swoje możliwości militarne, co stawia Europę przed poważnymi wyzwaniami.
Wyzwania dla Europy: czy Stany Zjednoczone wycofają się z Europy?
Jednym z kluczowych czynników wpływających na bezpieczeństwo Europy jest zaangażowanie Stanów Zjednoczonych. Eksperci ostrzegają, że jeśli USA zmniejszą wsparcie dla Ukrainy i Europy, kraje europejskie mogą stanąć przed poważnymi problemami. Prezydent USA Donald Trump wielokrotnie wzywał sojuszników z NATO, aby zwiększyli swoje wydatki na obronność do 5% PKB. To znaczny wzrost w porównaniu z obecnym poziomem 2%, który jest minimalnym wymogiem dla członków Sojuszu.
Jednakże, jak zauważają analitycy, osiągnięcie tego celu byłoby politycznie i ekonomicznie niemożliwe dla większości krajów NATO. Wymagałoby to dodatkowego finansowania w wysokości setek miliardów dolarów. Mimo to, niektórzy europejscy przywódcy, jak np. Władysław Kosiniak-Kamysz, minister obrony narodowej Polski, popierają ten postulat.
– Osiągnięcie celu Trumpa zajmie kolejną dekadę, ale myślę, że nie należy go krytykować za postawienie sobie naprawdę ambitnego celu – powiedział Kosiniak-Kamysz.
Polska liderem w wydatkach na obronność w Europie
Polska od lat konsekwentnie zwiększa swoje wydatki na obronność. W 2023 roku przeznaczyła na ten cel 3,7% PKB, a w 2024 roku planuje wydać 186,6 miliardów złotych, co stanowi 4,7% PKB. To jeden z najwyższych wskaźników wśród krajów NATO, co pokazuje, że Polska traktuje kwestie bezpieczeństwa priorytetowo.
Premier Donald Tusk również zaapelował do krajów UE, aby zwiększyły swoje wydatki na obronność. – Nie lekceważcie tego wezwania do 5 proc. – powiedział Tusk, nawiązując do wielokrotnych apeli prezydenta Trumpa. – Nie pytajcie Ameryki, co może zrobić dla naszego bezpieczeństwa. Zapytajcie samych siebie, co możemy zrobić dla naszego własnego bezpieczeństwa – dodał, parafrazując słowa Johna F. Kennedy’ego.
Podsumowanie: Europa musi wziąć sprawy w swoje ręce
Rosnące wydatki Rosji na obronność oraz potencjalne wycofanie się Stanów Zjednoczonych z Europy stawiają kraje europejskie przed koniecznością zwiększenia własnych nakładów na bezpieczeństwo. Jak pokazują dane, Europa wciąż pozostaje w tyle za Rosją pod względem potencjału militarnego. Aby zapewnić sobie bezpieczeństwo, kraje UE muszą podjąć zdecydowane działania i zwiększyć swoje wydatki na obronność.