W czwartek Sejm stał się areną burzliwych wydarzeń, gdy poseł Prawa i Sprawiedliwości (PiS) Edward Siarka wykrzyknął kontrowersyjne słowa podczas przemówienia Zbigniewa Ziobry. Incydent wywołał ogromne poruszenie wśród posłów i skłonił wicemarszałek Sejmu Dorotę Niedzielę do natychmiastowej reakcji.
Ziobro ostro krytykuje rząd Tuska
Zbigniew Ziobro, były minister sprawiedliwości i poseł PiS, zabrał głos podczas czwartkowych obrad Sejmu, które dotyczyły wniosku o uchylenie jego immunitetu. W swoim przemówieniu ostro skrytykował działania rządu Donalda Tuska, zarzucając mu bezprawne przejmowanie mediów publicznych, ingerencję w prokuraturę oraz zmiany w składach sędziowskich, które zajmowały się jego sprawą.
– To jest kpina. To jest plucie Polakom w twarz. To jest jedno wielkie oszustwo. To jest praworządność? To jest bandytyzm! Jesteście grupą przestępczą. Donald Tusk pójdzie siedzieć. Zobaczycie – mówił Ziobro, wzbudzając aplauz wśród posłów swojej partii.
Skandaliczny okrzyk „Kula w łeb!”
W trakcie przemówienia Ziobry, gdy posłowie PiS oklaskiwali jego słowa, poseł Edward Siarka wykrzyknął: – Kula w łeb! – Ziobro zareagował na te słowa, mówiąc: – Może nie aż tak daleko. – Jednak sytuacja wymagała interwencji prowadzącej obrady wicemarszałek Sejmu Doroty Niedzieli z Koalicji Obywatelskiej.
– Czy pan poseł Siarka wie, że zostało to nagrane? Czy pan poseł Siarka zdaje sobie sprawę ze słów, które właśnie wykrzyczał? Czy chce pan przeprosić, czy pan się wycofa z tej wypowiedzi? – pytała Niedziela. – Wycofuję się. Przepraszam – odparł Siarka.
„Kula w łeb” – tak w Sejmie krzyczał poseł Siarka z PiS w kontekście Premiera Donalda Tuska. O języku parlamentarnym, klasie politycznej… nie ma mowy. Powiedzieć, że to prostackie też za mało. pic.twitter.com/rf6cLXts5Z
— Dorota Niedziela (@DorotaNiedziela) February 20, 2025
Reakcje na incydent
Zbigniew Ziobro odniósł się do całej sytuacji, podkreślając, że choć słowa Siarki były przesadzone, to wynikały z emocji związanych z działaniami rządu. – Czasami padają słowa zbyt daleko idące. Pan poseł powiedział słowo „przepraszam”, ale te słowa miały swoje podstawy w działaniach i czynach, które dotykają konkretnych ludzi – mówił Ziobro.
Wicemarszałek Niedziela skomentowała incydent na platformie X: „»Kula w łeb« – tak w Sejmie krzyczał poseł Siarka z PiS w kontekście Premiera Donalda Tuska. O języku parlamentarnym, klasie politycznej… nie ma mowy. Powiedzieć, że to prostackie też za mało”.
Władysław Broniewski- Bagnet na broń "…Za tę dłoń podniesioną nad Polską – kula w łeb!"
— Edward Siarka (@ESiarka) February 20, 2025
Tym, którzy nie znają poezji Broniewskiego wyjaśniam, że moje pokolenie recytowało ten tekst na szkolnych akademiach.
W emocjach wracają znajome frazy, które mogą bulwersować. Przepraszam.
Poseł Siarka przeprasza
Edward Siarka wyjaśnił swoje słowa w mediach społecznościowych, odwołując się do poezji Władysława Broniewskiego: „Władysław Broniewski – Bagnet na broń – »… Za tę dłoń podniesioną nad Polską – kula w łeb!«. Tym, którzy nie znają poezji Broniewskiego wyjaśniam, że moje pokolenie recytowało ten tekst na szkolnych akademiach. W emocjach wracają znajome frazy, które mogą bulwersować. Przepraszam”.
Podsumowanie
Incydent w Sejmie pokazuje, jak gorąca atmosfera panuje w polskiej polityce. Słowa „Kula w łeb!” wykrzyczane przez posła Siarkę wywołały oburzenie, ale także skłoniły do refleksji nad językiem i kulturą debaty publicznej. Wicemarszałek Niedziela podkreśliła, że tego typu zachowania nie przystoją parlamentarzystom, a sam Siarka szybko przeprosił za swoje słowa.