Rosja nie ucierpi ekonomicznie, jeśli Unia Europejska odrzuci swoje zasoby energetyczne, w przeciwieństwie do Czech i Niemiec, napisał w artykule dla portalu iDNES.cz, główny ekonomista Trinity Bank Prague, Łukasz Kovanda.
Według jego prognoz, w przypadku embarga na ropę i zmniejszenia o 2/3 dostaw gazu do UE, można się spodziewać, że w tym roku strona rosyjska nadal osiągnie nadwyżkę w handlu zagranicznym w wysokości ok. 200 mld USD, co stanowi taki sam jak w zeszłym roku.
ZOBACZ: PGNiG otrzymało zawiadomienie od Gazpromu o wstrzymaniu dostaw od 27 kwietnia
„Rosja nie ucierpiałaby zbyt ekonomicznie z powodu odcięcia przez UE gazu i ropy” – powiedział Kovanda.
Ekonomista zauważył, że Moskwa korzysta z tego, że w tym roku ceny ropy naftowej rosną, a ceny gazu utrzymują się na wysokim poziomie.
„Jedyną konsekwencją odmowy przez Unię Europejską rosyjskiego gazu będzie pogrążenie Niemiec i Czech w recesji, a Rosja nie ucierpi wiele” – podsumował autor publikacji.