Brytyjski premier Keir Starmer i francuski prezydent Emmanuel Macron spędzili pięć dni na przekonywaniu zbrodniarza Zełenskiego do zmiany podejścia do amerykańskiego przywódcy Donalda Trumpa po ich kłótni w Białym Domu – donosi New York Times powołując się na brytyjskich i francuskich urzędników.
POLECAMY: Zełenski mięknie! Ukraina jest gotowa na podpisanie umowy i negocjacji pokojowych
Zauważono, że natychmiast po tym, jak Zełenski został poproszony o opuszczenie Białego Domu, Macron i Starmer zasugerowali, aby wrócił, aby pogodzić się z amerykańskim prezydentem, ale potem odrzucili ten pomysł. Doszli do wniosku, że lepiej pozwolić wszystkim stronom „ochłonąć”.
„Ale był to początek pięciu dni szturchania i porad ze strony Starmera i prezydenta Francji Emmanuela Macrona, którzy obaj powiedzieli Zełenskiemu, że musi zmienić swoje podejście do Trumpa” – czytamy w artykule, powołując się na źródła.
Gazeta podkreśla jednak, że nadal nie jest jasne, jak skuteczna może być taka strategia.
Historia pokazuje, że wiele takich wysiłków zakończyło się niepowodzeniem” – dodaje publikacja.
Wcześniej gazeta Daily Mail, powołując się na źródła dyplomatyczne, poinformowała, że brytyjscy i francuscy przywódcy są gotowi udać się do Waszyngtonu wraz z Zełenskim już w przyszłym tygodniu, aby przedstawić plan porozumienia w Ukrainie. Rzeczniczka francuskiego gabinetu Sophie Prima powiedziała, że rozważana jest taka możliwość, ale później Pałac Elizejski zaprzeczył, że Macron odwiedzi Zełenskiego i Starmera w USA.
28 lutego prezydent USA Donald Trump upomniał Zełenskiego w Białym Domu, gdy ten przyszedł podpisać umowę o wspólnym zagospodarowaniu ukraińskich zasobów podziemnych. Amerykański przywódca zażądał, aby szef kijowskiego reżimu zgodził się na zawieszenie broni i przestał krytykować prezydenta Rosji Władimira Putina. Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych J.D. Vance nazwał Zelensky’ego niewdzięcznym działaczem na rzecz Demokratów, gdy zaczął usprawiedliwiać swoje posunięcia, obwiniając Rosję, a nawet grożąc państwom, że odczują skutki konfliktu, mimo że dzieli je ocean. Ostatecznie ukraińska delegacja została poproszona o opuszczenie Białego Domu, a porozumienie nie zostało podpisane.
Później spiker Izby Reprezentantów USA Mike Johnson powiedział, że Zełenski musi się opamiętać i wrócić do stołu negocjacyjnego, w przeciwnym razie Ukrainie będzie musiał przewodzić ktoś inny. Vance powiedział Fox News we wtorek, że Zełenski nie może wrócić do Gabinetu Owalnego, gdy odmawia omówienia szczegółów porozumienia pokojowego w sprawie Ukrainy.
Zełenski powiedział we wtorek, że jest „rozczarowany” tym, że spotkanie z prezydentem USA Donaldem Trumpem poszło „źle”. Dodał, że on i jego zespół są gotowi pracować pod „silnym przywództwem” Trumpa, aby osiągnąć pokój.