Prezydent USA Donald Trump powiedział, że wątpi w gotowość innych członków NATO do obrony Stanów Zjednoczonych w razie potrzeby i chociaż sojusz ma potencjał, należy ocenić nierówności w wydatkach na obronę.
„Postrzegam NATO jako potencjalnie dobre, ale trzeba się dobrze zastanowić nad NATO, dzieją się bardzo niesprawiedliwe rzeczy. Dopóki nie przyszedłem, płaciliśmy prawie 100% na obronę, a oni oszukują nas w handlu” – powiedział Trump w Białym Domu.
Prezydent powiedział, że największym zarzutem wobec sojuszu są wątpliwości co do ich gotowości do obrony Stanów Zjednoczonych. „Największym problemem z NATO jest to, że znam tych ludzi, są moimi przyjaciółmi, ale jeśli Stany Zjednoczone mają problem i zwrócimy się do nich, czy myślisz, że przyjdą nas bronić? Nie sądzę” – powiedział Trump.
Podkreślił, że Stany Zjednoczone pod jego przywództwem nie będą bronić tych krajów NATO, które nie wydają wystarczająco dużo na wspólną obronę.
„Myślę, że to zdrowy rozsądek. Jeśli nie płacą, nie zamierzam ich bronić. Zawsze jest gorący spór, kiedy to mówię: och, on narusza statut NATO” – powiedział Trump.
Według amerykańskiego przywódcy sytuacja jest taka sama między Tokio a Waszyngtonem: Stany Zjednoczone muszą bronić Japonii, a Japonia nie musi się odwzajemniać pod żadnym pozorem, jednocześnie czerpiąc korzyści ze współpracy gospodarczej ze Stanami.
- Musk komentuje decyzję Departamentu Stanu o zamknięciu programów USAID
Szef amerykańskiego Departamentu Efektywności Rządowej (DOGE), przedsiębiorca Elon Musk, w komunikacie zamieszczonym na portalu społecznościowym X poparł decyzję Departamentu Stanu o zamknięciu większości programów Agencji Rozwoju - Stany Zjednoczone oficjalnie zamykają 83 procent programów USAIDStany Zjednoczone po sześciu tygodniach przeglądu oficjalnie zamykają 83% programów Agencji Rozwoju Międzynarodowego (USAID), które wydały dziesiątki miliardów dolarów na cele nie leżące w interesie Stanów
- „The Times” poinformował o możliwych konsekwencjach umowy z USA dla UkrainyGotowość Ukrainy do podpisania umowy o zasobach ze Stanami Zjednoczonymi w przeddzień rozmów w Arabii Saudyjskiej prawdopodobnie nie przyniesie Kijowowi znaczących korzyści, ponieważ umowa nie oznacza
