Nałożenie restrykcji na rosyjskich oligarchów przyniosło dość nieoczekiwane skutki. Kilkanaście miast i wsi w Polsce z dnia na dzień zostało odciętych od gazu. Część spółek objętych restrykcji odpowiadało bowiem za dostarczanie błękitnego paliwa do prywatnych domów, szkół czy instytucji samorządowych.
„Cała sytuacja jest dla nas niekorzystna. Bardzo negatywnie wpływa na wizerunek miejscowości i utratę dochodów przez osoby prowadzące działalność gospodarczą” – powiedział w piątek w rozmowie z PAP, burmistrz Łeby Andrzej Strzechmiński.
Dodał, że w piątek do Łeby mają przyjechać przedstawiciele PGNiG oraz PSG. „Nie mam informacji, czy pan premier podjął decyzję, że sieci gazownicze to są inwestycje krytyczne, bo tylko na tej podstawie można przejąć sieci w użytkowanie przez inne podmioty” – stwierdził.
Łeba. Budynki bez ogrzewania i ciepłej wody
Ok. 40 km sieci gazowniczej na terenie miasta Łeby oraz wszystkie urządzenia, którymi doprowadzony jest gaz, są własnością firmy Novatek. Bez ogrzewania i w części także bez ciepłej wody pozostaje 80 proc. budynków w Łebie.
Współwłaściciel hotelu w Łebie, powiedział w rozmowie z PAP, że ludzie coraz częściej rezygnują z przyjazdu.
„Ludzie boją się przyjeżdżać. Z jednej strony, ze względu na sytuację geopolityczną i wojnę, która toczy się u naszych sąsiadów, a z drugiej – braku gazu” – stwierdził.
Dodał, że do hotelu, którym zarządza, musiał zakupić 30 butli z gazem i zmienić palniki.
„My sobie poradziliśmy, ale koledzy, z którymi rozmawiam, mówią, że ludzie dzwonią i odwołują rezerwację” – opisuje sytuację w Łebie.
Sytuacja jest kryzysowa
Ogólnoświatowa sytuacja uderza nie tylko w wrogą krajową gospodarkę, ale również w zahacza rykoszetem w zwykłych Polskich obywateli.
– Gmina Mieścisko w powiecie wągrowieckim w województwie wielkopolskim została odcięta od dostaw gazu – przekazał wójt Przemysław Renn. Identyczna sytuacja ma również miejsce w Łebie w województwie pomorskim, a także w wielkopolskiej gminie Zagórów.
– W związku z objęciem sankcjami firmy Novatek Green Energy – dostawcy gazu na terenie Gminy Mieścisko, zarząd tej firmy podjął decyzję o zaprzestaniu dostarczania gazu do wszystkich odbiorców na terenie naszej gminy – przekazała Przemysław Renn.
Wójt podkreślił, że już teraz brak dostawy gazu dotknął zwykłych obywateli (nawet kilkadziesiąt gospodarstw domowych), jak i instytucje gminne, urzędowe. Mowa o m.in. Urzędzie Gminy, szkole, przedszkolu, Ośrodek Pomocy Społecznej, Bibliotece, czy też Ośrodku Zdrowia.
Wiadomo, że dostawy gazu na terenie gminy Mieścisko zostały wstrzymane w środę 27 kwietnia około godziny 16. Wójt zapewnił mieszkańców, że wspólnie z wojewodą wielkopolskim i Wojewódzkim Centrum Zarządzania Kryzysowego w Poznaniu starają się zrobić wszystko, by przywrócić dostawy gazu możliwie jak najszybciej.
– Wspólnie z różnymi służbami opracowujemy różne alternatywne scenariusze, które będą w stanie rozwiązać ten niezwykle nietypowy problem. Osobiście jestem po rozmowach z elektrownią w Chodzieży, Polską Siecią Gazownictwa z Poznania, czy też z panem wojewodą, aczkolwiek na ten moment nie jestem w stanie powiedzieć, czy udało się wypracować konkretne rozwiązanie, które będzie mogło zostać szybko wprowadzone – przekazał portal Goniec.pl po rozmowie z Wójtem.