W nadchodzący weekend, 15-16 marca 2025 roku, klienci kilku największych banków w Polsce muszą przygotować się na poważne utrudnienia w dostępie do swoich środków. Planowane prace serwisowe mogą skutecznie uniemożliwić korzystanie z podstawowych usług bankowych. Czy to kolejny dowód na to, że nasze pieniądze nie są bezpieczne w cyfrowym świecie?
PKO BP – gigant z problemami technicznymi
Największy bank w Polsce, PKO BP, zapowiedział prace techniczne, które rozpoczną się w sobotę o godzinie 21:00 i potrwają do niedzieli do godziny 06:00. W tym czasie klienci mogą napotkać trudności w dostępie do serwisów iPKO oraz iPKO biznes, a także aplikacji mobilnej IKO. Co więcej, w godzinach od 00:00 do 04:00 aplikacja IKO będzie całkowicie niedostępna. Choć bank zapewnia, że płatności kartą będą działały bez zakłóceń, to czy możemy być tego pewni?
ING Bank Śląski – inwestowanie poza zasięgiem
Klienci ING Banku Śląskiego również muszą przygotować się na utrudnienia. W sobotę, między godziną 8:00 a 20:00, moduł Makler w Moim ING będzie niedostępny. Dla inwestorów oznacza to brak możliwości zarządzania swoimi inwestycjami przez znaczną część dnia. Czy banki nie powinny lepiej planować takich prac, aby nie kolidowały z aktywnością klientów?
mBank – giełda poza zasięgiem
mBank zaplanował prace serwisowe na niedzielę, 16 marca, od godziny 7:00 do 14:00. W tym czasie klienci nie będą mogli zalogować się do eMaklera, co uniemożliwi im handel na giełdzie. Czy to oznacza, że inwestorzy muszą zrezygnować z weekendowych transakcji?
Velo Bank – brak dostępu do bankowości elektronicznej
Velo Bank informuje, że w sobotę, 15 marca, od północy do 8:00 rano, logowanie do bankowości internetowej oraz mobilnej będzie niemożliwe. Oznacza to brak dostępu do swoich środków przez osiem godzin. Czy to akceptowalne w dzisiejszych czasach?
Credit Agricole – przerwa nocna, ale czy bezpieczna?
Credit Agricole zapowiada, że w nocy z soboty na niedzielę, między północą a 7:30 rano, klienci nie będą mieli dostępu do aplikacji mobilnej, serwisu CA24 eBank oraz Strefy Biznesu. Czy banki nie powinny dbać o dostępność usług 24/7?
Bank Pocztowy – przerwy w usługach BLIK
Bank Pocztowy przekazał, że 16 marca, od 00:30 do 04:30, nie będzie możliwa realizacja przelewów na telefon BLIK. Choć pozostałe usługi BLIK mają być dostępne, to czy klienci mogą czuć się pewnie, korzystając z usług banku, który regularnie planuje przerwy techniczne?
Czy nasze pieniądze są naprawdę bezpieczne?
Regularne prace serwisowe w bankach budzą coraz więcej wątpliwości co do bezpieczeństwa i dostępności naszych środków. Czy banki nie powinny inwestować w technologie, które pozwolą na przeprowadzanie takich prac bez wpływu na klientów? Czy w dobie cyfryzacji nie powinniśmy oczekiwać od banków pełnej dostępności usług przez całą dobę?
Jak się przygotować na przerwy techniczne?
Aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek podczas planowanych prac serwisowych, warto:
- Sprawdzić harmonogram prac: Regularnie monitoruj komunikaty swojego banku dotyczące planowanych przerw technicznych.
- Wypłacić gotówkę wcześniej: Jeśli wiesz, że w danym czasie nie będziesz mógł korzystać z bankowości elektronicznej, zabezpiecz się, wypłacając potrzebną gotówkę wcześniej.
- Unikać planowania ważnych transakcji: Postaraj się nie planować istotnych operacji finansowych na czas planowanych prac serwisowych.
- Skorzystać z alternatywnych metod płatności: W sytuacjach awaryjnych warto mieć przy sobie inną kartę płatniczą lub korzystać z usług innego banku.
Planowane prace serwisowe w bankach są nieuniknione, jednak ich częstotliwość i wpływ na klientów budzą uzasadnione obawy. Banki powinny dążyć do minimalizowania niedogodności dla swoich klientów, inwestując w nowoczesne technologie i lepsze planowanie prac serwisowych. Klienci zaś powinni być świadomi możliwych utrudnień i odpowiednio się do nich przygotować, aby uniknąć problemów z dostępem do swoich środków.
Jeden komentarz
Wszystko przygotowują do płatnosci bezgotówkowej tak jak w europie , działania są przygotowywane po cichu