W poniedziałek, 17 marca, na rynku w Opolu pojawiła się wystawa poświęcona tematyce LGBT+. Ekspozycja prezentowała zdjęcia z marszów równości organizowanych w mieście oraz historie osób związanych z tym środowiskiem. Niestety, wystawa nie przetrwała długo. Kandydat na prezydenta, Grzegorz Braun, zdecydował się na radykalny krok – zamalował ją sprayem, a następnie sam zgłosił incydent na policję.
„Stop propagandzie zboczeń” – słowa Grzegorza Brauna
Polityk Konfederacji Korony Polskiej nie krył swoich emocji, nazywając wystawę „wybrykiem nieobyczajnym”. Na jednym z paneli umieścił napis: „Stop propagandzie zboczeń”. W rozmowie z reporterką Radia Opole Braun tłumaczył swoje działania:
– Na waszym rynku opolskim ma miejsce działanie o charakterze przestępczym, to się nazywa wybryk nieobyczajny. To jest propaganda zboczeń, propaganda dewiacji, to jest narażanie postronnych, w tym zwłaszcza nieletnich, co powinno budzić naszą troskę, na kontakt z przekazem, który jest fundamentalnie sprzeczny z dobrymi obyczajami – mówił.
Polityk zgłasza sprawę na policję
Co ciekawe, to sam Grzegorz Braun poinformował policję o wystawie, powołując się na art. 140 Kodeksu wykroczeń. Jego zdaniem, ekspozycja naruszała przepisy dotyczące dobrych obyczajów. Lokalne media donoszą, że sprawa została przyjęta do wyjaśnienia, a reakcja służb jest oczekiwana.
STOP PROPAGANDZIE DEWIACJI❗️
— Grzegorz Braun (@GrzegorzBraun_) March 18, 2025
W Opolu i w całej Polsce! 🇵🇱 pic.twitter.com/Zt2PcULG73
Kontrowersje wokół Grzegorza Brauna
Incydent w Opolu to nie jedyna kontrowersja związana z politykiem. Kilka dni wcześniej Braun został wykluczony na pół roku z posiedzeń plenarnych Parlamentu Europejskiego. Decyzja zapadła po jego wypowiedzi podczas minuty ciszy poświęconej ofiarom Holocaustu.
– Pomódlmy się za ofiary żydowskiego ludobójstwa w Strefie Gazy – powiedział Braun, co spotkało się z ostrą reakcją przewodniczącej PE. Za te słowa polityk został ukarany nie tylko zakazem udziału w obradach, ale także grzywną finansową.
W nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Braun skomentował decyzję:
– Tu jest jeszcze taka ciekawostka, że oprócz szczegółowego opisu tej myślosłowozbrodni, której się dopuściłem […] przeciwko mnie przemawia brak skruchy i fakt, że jestem recydywistą. Pani Metsola karała mnie już wcześniej za to, że w jednej z debat zauważyłem, że jeśli idzie o liczbę płci, mamy mężczyzn, kobiety i osoby z zaburzeniami – dodał.
Reakcje społeczne
Działania Grzegorza Brauna wywołały mieszane reakcje. Jedni popierają jego stanowisko, uznając je za obronę tradycyjnych wartości, inni krytykują za naruszanie wolności słowa i wyrażania poglądów. Wystawa w Opolu miała na celu edukację i zwiększenie świadomości na temat społeczności LGBT+, a jej zniszczenie spotkało się z oburzeniem części mieszkańców.
Podsumowanie
Incydent w Opolu oraz wcześniejsze kontrowersje związane z Grzegorzem Braunem pokazują, jak bardzo podzielone są opinie na temat wolności słowa, tolerancji i roli polityki w kształtowaniu społecznych norm. Sprawa z pewnością będzie miała dalszy ciąg, zarówno w mediach, jak i na forum prawnym.
Tagi: Grzegorz Braun, wystawa LGBT Opole, Konfederacja Korony Polskiej, polityka, kontrowersje, wolność słowa, tolerancja, społeczność LGBT+, Parlament Europejski, Kodeks wykroczeń
W poniedziałek, 17 marca, na rynku w Opolu pojawiła się wystawa poświęcona tematyce LGBT+. Ekspozycja prezentowała zdjęcia z marszów równości organizowanych w mieście oraz historie osób związanych z tym środowiskiem. Niestety, wystawa nie przetrwała długo. Kandydat na prezydenta, Grzegorz Braun, zdecydował się na radykalny krok – zamalował ją sprayem, a następnie sam zgłosił incydent na policję.
„Stop propagandzie zboczeń” – słowa Grzegorza Brauna
Polityk Konfederacji Korony Polskiej nie krył swoich emocji, nazywając wystawę „wybrykiem nieobyczajnym”. Na jednym z paneli umieścił napis: „Stop propagandzie zboczeń”. W rozmowie z reporterką Radia Opole Braun tłumaczył swoje działania:
– Na waszym rynku opolskim ma miejsce działanie o charakterze przestępczym, to się nazywa wybryk nieobyczajny. To jest propaganda zboczeń, propaganda dewiacji, to jest narażanie postronnych, w tym zwłaszcza nieletnich, co powinno budzić naszą troskę, na kontakt z przekazem, który jest fundamentalnie sprzeczny z dobrymi obyczajami – mówił.
Polityk zgłasza sprawę na policję
Co ciekawe, to sam Grzegorz Braun poinformował policję o wystawie, powołując się na art. 140 Kodeksu wykroczeń. Jego zdaniem, ekspozycja naruszała przepisy dotyczące dobrych obyczajów. Lokalne media donoszą, że sprawa została przyjęta do wyjaśnienia, a reakcja służb jest oczekiwana.
Kontrowersje wokół Grzegorza Brauna
Incydent w Opolu to nie jedyna kontrowersja związana z politykiem. Kilka dni wcześniej Braun został wykluczony na pół roku z posiedzeń plenarnych Parlamentu Europejskiego. Decyzja zapadła po jego wypowiedzi podczas minuty ciszy poświęconej ofiarom Holocaustu.
– Pomódlmy się za ofiary żydowskiego ludobójstwa w Strefie Gazy – powiedział Braun, co spotkało się z ostrą reakcją przewodniczącej PE. Za te słowa polityk został ukarany nie tylko zakazem udziału w obradach, ale także grzywną finansową.
W nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Braun skomentował decyzję:
– Tu jest jeszcze taka ciekawostka, że oprócz szczegółowego opisu tej myślosłowozbrodni, której się dopuściłem […] przeciwko mnie przemawia brak skruchy i fakt, że jestem recydywistą. Pani Metsola karała mnie już wcześniej za to, że w jednej z debat zauważyłem, że jeśli idzie o liczbę płci, mamy mężczyzn, kobiety i osoby z zaburzeniami – dodał.
Reakcje społeczne
Działania Grzegorza Brauna wywołały mieszane reakcje. Jedni popierają jego stanowisko, uznając je za obronę tradycyjnych wartości, inni krytykują za naruszanie wolności słowa i wyrażania poglądów. Wystawa w Opolu miała na celu edukację i zwiększenie świadomości na temat społeczności LGBT+, a jej zniszczenie spotkało się z oburzeniem części mieszkańców.
Podsumowanie
Incydent w Opolu oraz wcześniejsze kontrowersje związane z Grzegorzem Braunem pokazują, jak bardzo podzielone są opinie na temat wolności słowa, tolerancji i roli polityki w kształtowaniu społecznych norm. Sprawa z pewnością będzie miała dalszy ciąg, zarówno w mediach, jak i na forum prawnym.
Jeden komentarz
Gdzie wady?
Stop propagandzie zboczeń❗️
👏💪🇵🇱
#braun2025