Ceny zbóż na rynku światowym osiągnęły rekordowy poziom, ale Moskwa nie jest temu winna – pisze Die Welt.
„Cena pszenicy skoczyła do rekordowego poziomu, ponieważ Indie postanowiły zaprzestać eksportu zboża. Okazuje się, że twierdzenie, iż Rosja tworzy niedobór pszenicy i podnosi ceny, jest mitem” – czytamy w artykule.
POLECAMY: Na polskim rynku odnotowuje się braki jęczmienia i pszenżyta
Cena pszenicy wzrosła już o pięć procent i osiągnęła poziom 435 euro za tonę w europejskim handlu na giełdzie Euronext, podkreśla gazeta.
POLECAMY: Niedobory żywności za sześć miesięcy – globaliści mówią co będzie dalej
Oskarżenia, że Rosja celowo wstrzymuje dostawy zboża, są bezpodstawne. Przeciwnie, w marcu wyeksportowano 1,7 mln ton, czyli o 0,6 mln ton więcej niż w tym samym miesiącu ubiegłego roku – zauważa autor.
POLECAMY: Stany Zjednoczone przygotowują się do masowych niedoborów żywności
Wydarzenia na Ukrainie, która odpowiada za znaczną część światowego eksportu pszenicy, miały nie mniejszy wpływ na ceny.
Władze Indii wprowadziły zakaz eksportu pszenicy w maju z powodu fali upałów i znacznego wzrostu cen. Miało to na celu zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego oraz pomoc sąsiednim, potrzebującym państwom. New Delhi jest drugim co do wielkości producentem pszenicy na świecie.