Brytyjskie puby wzywają rząd do ograniczenia cen energii dla małych firm w obliczu kryzysu kosztów utrzymania – poinformowało Brytyjskie Stowarzyszenie Piwa i Pubów (British Beer and Pub Association – BBPA).
Brytyjski minister finansów Rishi Sunak ogłosił w czwartek nowy pakiet środków antykryzysowych o wartości 15 mld funtów (18,9 mld dolarów) w odpowiedzi na kryzys kosztów utrzymania i rekordową inflację w kraju. W szczególności władze nałożą tymczasowy, 25-procentowy podatek od nadmiernych zysków spółek naftowych i gazowych.
Zdaniem Emmy McClurkin, dyrektor wykonawczej British Beer and Pub Association, rząd powinien podjąć kroki w celu zmniejszenia presji wywieranej na puby i browary w tym trudnym dla biznesu okresie. Komentując dzisiejsze decyzje władz brytyjskich, stwierdziła, że los sektora piwowarskiego „wisi na włosku”.
POLECAMY: Wielka Brytania szykuje się na braki w dostawie Internetu
„Natychmiast po wyjściu z pandemii zostaliśmy dotknięci wzrostem cen energii i żywności oraz inflacją w łańcuchu dostaw spowodowaną konfliktem na Ukrainie i kryzysem kosztów utrzymania, co poważnie wpływa na naszą zdolność do prowadzenia działalności. Dlatego wzywamy do wprowadzenia górnego limitu cen energii dla małych przedsiębiorstw, aby zapewnić uczciwe oferty energetyczne dla firm z sektora hotelarsko-gastronomicznego i nie tylko, a także do zmniejszenia nieproporcjonalnie wysokich obciążeń podatkowych w tym sektorze, takich jak podatek od działalności gospodarczej czy VAT, aby umożliwić pubom i browarom stanięcie na nogi, zamiast tworzyć dodatkowe bariery dla biznesu” – powiedziała.
W Wielkiej Brytanii od 1 kwietnia próg cenowy dla gazu i energii elektrycznej został podniesiony o 54%. Decyzja ta została podjęta na początku lutego z powodu gwałtownego wzrostu cen gazu na świecie, ale weszła w życie 1 kwietnia. Koszty energii ponoszone przez brytyjskich konsumentów wzrosły średnio o 700 funtów rocznie.