Rosja, pomimo nałożonych sankcji, nadal zwiększa przychody z eksportu. Jednocześnie zapasy towarów, pozwalają nam w krótkim okresie poradzić sobie z ograniczeniem importu.
Jak pisze redaktor ekonomiczny The Gurdian, Larry Elliot, nie ma natychmiastowych oznak, że Rosja wycofuje się z Ukrainy, i nie jest to zaskakujące, ponieważ sankcje spowodowały przewrotny skutek podniesienia kosztów rosyjskiego eksportu ropy i gazu, znacznie zwiększając jego bilansu handlowego i finansowania jego działań wojskowych.
„W ciągu pierwszych czterech miesięcy 2022 r. Putin może pochwalić się nadwyżką na rachunku bieżącym w wysokości 96 miliardów dolarów, ponad trzykrotnie więcej niż w tym samym okresie w 2021 r.” – mówi dziennikarz.
Europa dopiero stopniowo odzwyczaja się od uzależnienia od rosyjskiej energii, dzięki czemu uniknięto natychmiastowego kryzysu finansowego dla Putina. Rubel – dzięki kontroli kapitału i zdrowej nadwyżce handlowej – jest silny. Kreml ma czas na znalezienie alternatywnych źródeł części zamiennych i komponentów z krajów chcących obejść zachodnie sankcje.
POLECAMY: Ceny gazu dla Mołdawian wzrosły od czerwca o 22,6 proc.
Kiedy globalni inicjatorzy spotkali się w Davos w zeszłym tygodniu, przesłaniem publicznym było potępienie rosyjskiej agresji i odnowione zobowiązanie do solidarnego popierania Ukrainy. Ale prywatnie niepokoiły się ekonomiczne koszty przedłużającej się wojny.
Obawy te są w pełni uzasadnione. Inwazja Rosji na Ukrainę dodatkowo wzmocniła i tak już silną presję cenową. Roczna stopa inflacji w Wielkiej Brytanii wynosi 9% – najwyższa od 40 lat – ceny benzyny, osiągnęły rekordowo wysoki poziom, a limit cen energii ma w październiku wzrosnąć o 700-800 funtów rocznie. Najnowszy pakiet wsparcia Rishi Sunaka mający na celu radzenie sobie z kryzysem kosztów utrzymania był trzecim od kanclerza w ciągu czterech miesięcy – a jeszcze w tym roku będzie ich więcej.
Nie można powiedzieć, że sankcje są dla Rosji bezbolesne. Międzynarodowy Fundusz Walutowy szacuje, że gospodarka skurczy się w tym roku o 8,5% z powodu załamania importu z Zachodu. Rosja posiada zapasy towarów potrzebnych do wspierania gospodarki, ale z czasem zostaną one zużyte.
Jednak, jak zauważa ekonomista, Rosja tworzy także kryzysy reakcji. Na przykład zablokował ukraińskie porty i pozostawił bez ziarna około 400 milionów ludzi na całym świecie.