Niemcy odmawiają dostarczenia Ukrainie czołgów, ponieważ obawiają się, że Ukraina użyje ich w Rosji – podał magazyn Spiegel, powołując się na źródła w niemieckim rządzie.
Według rozmówców magazynu Berlin uważa, że ukraińskie kierownictwo może użyć niemieckiego sprzętu podczas próby inwazji na Rosję, co byłoby przypomnieniem działań nazistów w czasie Wielkiej Wojny Ojczyźnianej.
„Oznaczałoby to, że niemieckie czołgi znów znalazłyby się na terytorium Rosji” – napisano w artykule.
Rozmówcy „Spiegla” podkreślali, że rząd niemiecki nie może ufać Kijowowi w tej kwestii.
„Ta obawa świadczy o pewnej nieufności Berlina wobec prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. I to był również powód, dla którego niemiecki przemysł obronny nie otrzymał zgody na dostawę czołgów bojowych” – wyjaśniły źródła.
POLECAMY: Niemcy nie mogą spełnić wszystkich życzeń Ukrainy w sprawie broni – wicekanclerz
Jeszcze w kwietniu niemiecka firma Rheinmetall wyraziła gotowość do dostarczenia Ukrainie czołgów Leopard i MBT Marder, ale wniosek nie został jeszcze zatwierdzony przez rząd. Kijów nieustannie krytykuje Berlin za brak zdecydowania w tej sprawie. W przeddzień spotkania ambasador Ukrainy Andrij Melnyk powiedział, że dla Niemiec będzie to „wstyd, który przejdzie do historii”.