Dwa dni temu drugie co do wielkości miasto w Niemczech, Hamburg, nakazało mieszkańcom przygotowanie się na racjonowanie ciepłej wody w określonych porach dnia z powodu „dotkliwego niedoboru gazu”.
Teraz największy niemiecki właściciel ostrzegł najemców, że gdy sezon grzewczy rozpocznie się jesienią, będą mogli podnieść ogrzewanie do 17C (62,6F) tylko między godziną 23:00 a 6:00
W czwartkowym ogłoszeniu Vonovia powiedziała, że posunięcie to miało na celu oszczędność energii i gazu podczas obecnego kryzysu. Firma dodała, że zmiana nie wpłynie na temperatury w ciągu dnia i nie wpłynie na dostęp do ciepłej wody, co oznacza, że według The Local najemcy będą mogli się myć i brać prysznic jak zwykle .
Pracownicy zmodyfikują system ogrzewania podczas rutynowej konserwacji i oczekuje się, że po wejściu w życie zmiany zaoszczędzą około 8% na kosztach ogrzewania.
Oświadczenie Vonovii pojawiło się po tym, jak okazało się, że spółdzielnia mieszkaniowa w Saksonii podjęła drastyczne kroki w celu zminimalizowania zużycia energii w swoich budynkach – w tym wyłączenie ciepłej wody na kilka godzin dziennie.
Przeprowadzka oznacza, że lokatorzy Spółdzielni Mieszkaniowej Dippoldiswalde mogą brać ciepłe prysznice tylko wczesnym rankiem i późnym popołudniem w dni powszednie . Systemy ogrzewania również mają pozostać wyłączone do września.
Tymczasem niemiecka Federalna Agencja ds. Sieci naciska na zmianę prawnych minimalnych temperatur dla najemców – a prezydent Klaus Müller powiedział w zeszłym miesiącu Rheinische Post , że najemcy powinni odczuwać presję, aby zmniejszyć zużycie energii przed zimą.
„W prawie najmu istnieją specyfikacje, zgodnie z którymi właściciel musi ustawić system ogrzewania w taki sposób, aby osiągnąć minimalną temperaturę między 20 ° C a 22 ° C” – powiedział, dodając „Państwo może tymczasowo obniżyć specyfikacje dla właścicieli. Dyskutujemy to z politykami”.
W tej chwili prawna minimalna temperatura wynosi obecnie 16-17C w nocy i 20-22C (68-71,6F) w ciągu dnia.
Podczas gdy Niemcy starają się uzupełnić zapasy energii na zimę, minister gospodarki Robert Habeck (Zieloni) ustanowił surowe cele prawne dla magazynów gazu – zaledwie 40% zwykłych dostaw przepływa rurociągiem Nord Stream 1 z Rosji.
Jeśli sytuacja będzie się nadal pogarszać, na szczeblu federalnym można nakazać ograniczenia zużycia energii lub inne środki, takie jak obniżenie temperatury w kompleksach mieszkaniowych.