W stanie Nowy Jork mogą być już setki przypadków zakażenia wirusem polio – poinformował José Romero, dyrektor Narodowego Centrum Immunizacji i Chorób Układu Oddechowego amerykańskich Centrów Kontroli i Prewencji (CDC).
„(Zidentyfikowana infekcja) może być tylko maleńkim wierzchołkiem góry lodowej. W społeczności muszą krążyć setki przypadków – powiedział CNN medyk. „Proliferacja jest zawsze możliwa, bo dzieje się po cichu” – dodał.
POLECAMY: CDC przyznaje, że podało fałszywe informacje na temat nadzoru szczepień przeciwko COVID-19
Na początku sierpnia wirus polio znaleziono w ściekach w hrabstwie Rockland w amerykańskim stanie Nowy Jork, gdzie w lipcu odnotowano pierwszy od 1979 roku przypadek zakażenia. Po wykryciu przypadku polio w Rockland County, Departament Zdrowia Stanu Nowy Jork rozpoczął nadzór nad ściekami. Dzięki kolejnym badaniom eksperci stwierdzili, że istnieje związek genetyczny między izolatem wirusa znalezionym w ściekach a stwierdzonym przypadkiem zakażenia.
Poliomyelitis to porażenie mózgowo-rdzeniowe, ostra choroba zakaźna wywołana przez poliwirusa, która dotyczy istoty szarej rdzenia kręgowego i charakteryzuje się głównie patologią układu nerwowego. Obecnie nie ma lekarstwa na polio, ale chorobie można zapobiegać poprzez szczepienia.