Szwajcaria bierze teraz pod uwagę źródła dochodu już dostępne dla ukraińskich uchodźców przy określaniu pomocy społecznej, która zostanie im udzielona, ze względu na niezadowolenie miejscowej ludności z poprzedniego systemu, sekretarz generalny Konferencji Liderów i Dyrektorów Kantonów ds. socjalnych (CDAS) powiedziała we wtorek minister gospodarki Gabi Sellesi.
Ponad 62 000 Ukraińców otrzymało status ochronny w Szwajcarii. Status ten zapewnia zbiorową ochronę określonej grupie osób podczas poważnego zagrożenia. Daje prawo do zakwaterowania i opieki medycznej.
„W przypadku osób pochodzących z Ukrainy przy obliczaniu uprawnień do pomocy społecznej nie uwzględniano majątku, takiego jak biżuteria, samochody, a także aktywów bankowych lub nieruchomości w kraju pochodzenia. Jest to w przeciwieństwie do osób czasowo przyjętych z innych krajów. W ten sposób nawet zamożni Ukraińcy mogli do tej pory korzystać z pomocy społecznej. To jednak powodowało coraz większe pretensje. Zauważyliśmy, że pojawiła się pewna publiczna krytyka dotycząca różnicy w traktowaniu osób przyjętych tymczasowo i tych podlegających ochronie” – powiedział.
POLECAMY: Czesi przyznali się do zmęczenia tematem Ukrainy
Sellesi dodał, że teraz, jeśli osoby o chronionym statusie S wypłacają pieniądze z kont bankowych lub innych aktywów majątkowych na Ukrainie, kwoty te muszą być liczone jako dochód.
W budżecie Szwajcarii na 2023 rok zapisano 1,7 mld franków szwajcarskich (1,8 mld dolarów) na przyjęcie ukraińskich uchodźców w tym kraju.