Mali oskarżyło Francję o dostarczanie terrorystom broni i wezwało do zwołania nadzwyczajnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ – podało radio RFI, powołując się na list malijskiego ministra spraw zagranicznych Abdoulaye Diopa.
W liście z 15 sierpnia minister wymienia to, co nazywa „powtarzającymi się i częstymi naruszeniami malijskiej przestrzeni powietrznej przez siły francuskie”: twierdzi, że drony, helikoptery i myśliwce latały nad krajem bez zgody władz. Od początku roku doszło do około 50 takich incydentów – zaznaczył Diop. Minister potępił „działania szpiegowskie”, a także przypadki zrzucania ładunków przez francuską armię.
„Według ministra Diopa, Mali posiada „szereg dowodów” potwierdzających, że te nielegalne wtargnięcia na malijskie niebo były wykorzystywane przez Francję do zbierania danych wywiadowczych na rzecz grup terrorystycznych oraz do zrzucania na nie broni i amunicji. <…> W swoim liście malijski minister spraw zagranicznych wzywa do zwołania nadzwyczajnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ” – podała rozgłośnia.
Ponadto minister powiedział, że jeśli to stanowisko podważy stabilność i bezpieczeństwo Mali, republika zastrzega sobie prawo do odwołania się do samoobrony.
Wiosną rząd malijski zerwał umowy obronne z Francją i wezwał ją do wycofania oddziałów biorących udział w operacjach antyterrorystycznych Barkhan i Takuba. Paryż ogłosił oficjalne zakończenie operacji Takuba w lipcu, a na początku tego tygodnia, że wszystkie francuskie oddziały zaangażowane w operację Barkhan opuściły Mali.