Według ostatnio ujawnionego maila ze skrzynki Michała Dworczyka dotyczącego Jadwigi Emilewicz, ówczesnej wicepremier i minister rozwoju. Szef rządu w wiadomości dyscyplinuje ją za wypłacanie nagród współpracownikom, choć w czasie pandemii premier zakazał takich decyzji.
Na portalu Poufna Rozmowa została opublikowana kolejna konwersacja rządzących. Tym razem szef polskiego rządu miał wysłać do Jadwigi Emilewicz wiadomość 30 lipca 2020 r. Mail trafił również do skrzynki szefa KPRM, Michała Dworczyka. „Jadwiga był przecież zakaz wypłacania nagrodę podobno w waszym ministerstwie wypłaci liście nagrody? Mam teraz presję ze strony innych ministerstw i powołują się na ciebie (pisownia oryginalna – przyp. red.)” – przekazał Mateusz Morawiecki.
Emilewicz odpowiedziała premierowi dzień później. „Pozwoliłam wypłacić te nagrody po tym, kiedy dyr generalny sprawdził inne resorty i kiedy dowiedział się, że inne instytucje zaczęły wypłacać. Zasada była prosta – dodajemy tym, którzy ptacowali 24 h przy Covid (pisownia oryginalna – przyp. red.)” – oświadczyła ówczesna wicepremier.
Polityk dodała, że mimo zakazu wprowadzonego przez premiera (aby nie wypłacać nagród w czasie pandemii koronawirusa), duża grupa ministerstw złamała zasadę. W wiadomości Jadwigi Emilewicz czytamy, że nagrody wypłacono w: Senacie, Ministerstwie Zdrowia, NIK, UOKiK, Ministerstwie Klimatu, Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej, Ministerstwie Aktywów Państwowych, a także Ministerstwie Finansów.
Źródło: Poufna Rozmowa/wkraju