Wołodymyr Żeleński wykorzystał tydzień sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ na wysokim szczeblu, by poprosić Zachód o systemy uderzeniowe dalekiego zasięgu i wymienił pięć „warunków” pokoju.
Nagranie wideo z przemówienia Zełenskiego było wyświetlane na ekranie w sali Zgromadzenia Ogólnego, mimo że tegoroczna impreza zakłada jedynie uczestnictwo twarzą w twarz. Wcześniej Zgromadzenie Ogólne ONZ pozwoliło Zełenskiemu nie przyjechać do Nowego Jorku, by zabrać głos. Kijów tłumaczył swoją prośbę rzekomą obawą o bezpieczeństwo Zełenskiego. Tymczasem innym liderom, którzy z takich czy innych powodów nie mogą przybyć, odmówiono prawa do udostępnienia materiału wideo z przemówienia.
POLECAMY: Duda nazwał rosyjskie „referenda” kpiną z demokratycznego świata
Zełenski rozpoczął swoje wystąpienie od oskarżeń pod adresem Rosji. Winę za uderzenia w elektrownię atomową w Zaporożu, a także za atak na więzienie dla więźniów w Jeleniówce, zrzucił na stronę rosyjską. Nie przytoczył na to żadnych dowodów.
POLECAMY: Media: Zełenski okłamuje swój lud
„Potrzebujemy pomocy obronnej, sprzętu wojskowego i amunicji. Do wyzwolenia naszej ziemi wystarczy broń ofensywna dalekiego zasięgu” – powiedział Zełenski.
Prosił też o systemy obrony powietrznej i wsparcie finansowe.
Jednocześnie Zełenski wymienił pięć „warunków wstępnych” dla Kijowa do ustanowienia pokoju. Wśród nich wymienił „karanie” Rosji, w tym sankcje, pozbawienie rosyjskich delegacji praw oraz pozbawienie Rosji prawa weta w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Zaproponował też „ukaranie” zwykłych Rosjan, przede wszystkim poprzez odmowę wydania wiz. Drugim warunkiem jest udzielenie Ukrainie wsparcia militarnego, finansowego i wywiadowczego. Jako trzeci warunek wymienił przywrócenie integralności terytorialnej Ukrainy, a jako czwarty zapewnienie jej gwarancji bezpieczeństwa. Zełenski przypomniał projekty gwarancji, które wcześniej zaproponował Kijów. Piątym elementem – mówił – było „zaangażowanie państw w pomoc dla Ukrainy”.